Tak wygląda bazowa Alfa Romeo Stelvio

Motoryzacyjni paparazzi uchwycili Alfę Romeo Stelvio w mniej krzykliwej podstawowej odmianie. Czy straciła coś na wyglądzie względem pokazanej w trakcie oficjalnej premiery narwanej wersji Quadrifoglio? Oceńcie sami!

Podobnie jak w przypadku Giulii podczas oficjalnej premiery modelu mieliśmy okazję poznać tylko wyraziście narysowaną, sportową wersję Quadrifoglio. Mniej niż dzień temu do sieci wypłynęły zdjęcia patentowe ukazujące spokojniejszą, podstawową odmianę Stelvio. Teraz możemy podziwiać także trzy egzemplarze uchwycone w ruchu na włoskich ulicach. Do kompletu pojawiły się również nieoficjalne fotografie z fabryki.

 

Przy widocznym na zdjęciach z zakładu produkcyjnego, pokrytym czarnym lakierem Stelvio pozuje sam Sergio Marchionne, prezes Fiat Chrysler Automobiles. Stylistyka auta nie zaskakuje, zdjęcia patentowe bowiem nie były radosnym dziełem grafika komputerowego. Samochód ten został osadzony na wieloramiennych, grafitowych obręczach aluminiowych, które nikną trochę w "balonowych" oponach. Drugie czarne Stelvio porusza się na nieco mniej rzucających się w oczy 10-ramiennych alufelgach. Podobieństwo w budowie i designie między Stelvio a Giulią doskonale oddaje zdjęcie, na którym uchwycono "rodzeństwo" razem. Całą uwagę skrada jednak pokryty wyrazistą czerwienią egzemplarz dostrzeżone w środowisku ulicznym. I trzeba przyznać, że choć nie jest to Quadrifoglio, to wciąż skutecznie przyciąga uwagę.

 

W tym momencie możemy potwierdzić, że oprócz znanego ze Stelvio Quadrifoglio 2,9-litrowego, podwójnie doładowanego motoru V6 w palecie silnikowej Alfy Romeo Stelvio pojawi się także inny benzynowy silnik. Będzie nim doładowana jednostka o pojemności 2 litrów przeznaczona dla zwykłych odmian. Jest też niemal pewne, że 2,2-litrowy diesel rozszerzy z biegiem czasu ofertę włoskiego SUV-a.