Tesla Model Y w produkcji już za dwa miesiące. Marka nabiera tempa
Tesla Model Y miała trafić na rynek pod koniec bieżącego roku. Jak się jednak okazuje marka rusza już z produkcją małego SUV-a.
Kiedy na początku 2019 roku Tesla Model Y ujrzała światło dzienne, Elon Musk zapowiedział start sprzedaży za blisko dwa lata. To typowe dla tej marki i nie ma w tym nic dziwnego, bowiem nawet więksi producenci potrafili mieć takie przesunięcie. Wystarczy tutaj przypomnieć aktualnego Forda Mondeo, na którego trzeba było długo czekać.
Jak się jednak okazuje Tesla podkręciła tempo
Już w marcu ruszy najprawdopodobniej próbna produkcja modelu, zaś docelowy start zaplanowano na lato. Jest to duża niespodzianka, bowiem nikt nie spodziewał się takiego przyspieszenia. Trudno powiedzieć, czy jest to kwestia ograniczenia produkcji Modelu S (Model 3 zaczyna go wygryzać), czy też była to od dawna planowana strategia, która dodatkowo podbije cenę akcji firmy.
Jak podkreślają przedstawiciele marki, Tesla Model Y będzie początkowo produkowana w ograniczonej liczbie egzemplarzy, lecz z każdym miesiącem liczba aut zjeżdżających z linii produkcyjnej będzie wzrastała. Pierwsze sztuki zostaną złożone w Kalifornii, zaś kolejne, od 2021 roku, wyjadą także z Szanghaju. Niemiecka fabryka marki również ma być kluczowym elementem układanki dla tego samochodu.
Tesla Model Y, czyli podniesiony Model 3
Dla obniżenia kosztów Model Y korzysta z wielu elementów swojego konstrukcyjnego brata, czyli Modelu 3. Dzięki temu składanie tych aut jest prostsze, a proces opracowywania samochodu został wyraźnie skrócony. Aktualne lista oczekujących na "igreka" jest bardzo długa, tak więc Tesla będzie miała ręce pełne roboty.