To jest nowy Jeep Compass. Amerykanie stawiają na kanty. Przygotowali też niespodziankę
Jeep Compass powraca w nowym wydaniu. Amerykanie pokazują zwiastun nowego modelu i chwalą się datą premiery. Jak zapewne się domyślacie, pod maską zajdzie spora rewolucja.
- Nowy Jeep Compass ujrzy światło dzienne w przyszłym roku
- Bazą będzie platforma STLA Medium
- Pod maską pojawią się różne rodzaje napędu
Jeśli lubicie ten model, to wyczekujcie przyszłego roku. Jeep Compass powróci w nowym wydaniu. To najwyższy czas na zmianę - obecna generacja odstaje już od rynkowych standardów i ustępuje konkurentom pod wieloma względami. Nowa konstrukcja będzie znacznie nowocześniejsza, aczkolwiek opcje napędowe mogą wywołać niezadowolenie u części osób.
Jeep Compass 2025. Co o nim wiemy?
Przede wszystkim potwierdzone jest to, że wykorzysta platformę STLA Medium. Mowa o konstrukcji, na której zbudowano już Peugeota 3008 i 5008. Jeśli szukacie więc punktu odniesienia dla nowego SUV-a amerykańskiej marki, to wiecie w którym kierunku warto patrzeć.
Compass urośnie, zwłaszcza pod kątem rozstawu osi. To będzie gwarancją większego wnętrza i pojemniejszego bagażnika. Jego wymiary pozostaną jednak w granicach segmentu C/D. Przy długości na poziomie 4,5-4,6 metra będzie konkurować z Volkswagenem Tiguanem, czy z Fordem Kugą.
Oczywiście Jeep Jeepem pozostanie, zwłaszcza pod kątem stylistyki. Pierwszy zwiastun pokazuje bardzo kanciaste nadwozie, które zachowa typowe dla marki cechy. Będzie to też duża zmiana względem obecnego modelu, którego świeżość uleciała już dawno temu.
Elektryfikacja i hybrydy - to plan na gamę dostępnych silników
Zacznijmy od wersji elektrycznej. Tu z pewnością Jeep wykorzysta te same baterie, które pojawiły się w Peugeocie 3008. Mniejsza ma mieć 74 kWh pojemności, większa około 97 kWh. Nie zabraknie tutaj także wariantu 4XE, oferującego ponad 300 KM. W wariancie Long Range zasięg powinien sięgać 700 kilometrów.
Alternatywą będą wersje hybrydowe. Pewniakiem jest hybryda plug-in, łącząca silnik 1.6 Turbo z baterią o pojemności 21 kWh. Obecnie Jeep oferuje 240 KM w wersji 4XE PHEV, więc nowy model zapewne zapewne zachowa podobną wartość.
Potencjalnie w ofercie zobaczymy też wariant MHEV, z silnikiem 1.2 o mocy 136 KM. To doskonale znana jednostka PureTech, stosowana między innymi w Jeepie Avengerze.
Nowy Jeep Compass wyjedzie z włoskiej fabryki Melfi, należącej do grupy Stellantis.
A to nie koniec nowości, gdyż w grę wchodzi też powrót Renegade'a w nowym wydaniu
Tutaj jednak mowa póki co o rynku amerykańskim. Nowy model będzie mniejszy od Compassa i w pełni elektryczny. Jego atutem ma być niska cena. W Europie wpasowanie Renegade'a pomiędzy Avengera i Compassa będzie trudne, jednak patrząc na popularność tego auta jest na to szansa. Póki co nie ma jednak żadnych oficjalnych zapewnień co do tej kwestii ze strony Jeepa.