Toyota 4Runner 2025 jest gotowa wjechać w każde miejsce. Ma trzy napędy do wyboru
To jest terenówka, o której marzy wiele osób - ale w Europie pozostaje zakazanym owocem. Toyota 4Runner 2025 jest dzielna poza utwardzonymi szlakami, ma wiele ciekawych rozwiązań i wygląda rewelacyjnie. Zobaczcie co oferuje.
W Europie byłaby niszowym produktem, ale bez wątpienia zwróciłaby na siebie uwagę. Toyota 4Runner 2025 jest dokładnie tym, czego oczekują klienci w USA. Łączy w sobie surowy charakter, świetne zdolności terenowe i... drogową uniwersalność. Ma trzy twarze i każda jest zupełnie inna.
Czym wyróżnia się nowa generacja tego modelu? Zobaczcie sami.
Toyota 4Runner 2025. To, co najlepsze z Tacomy, w innym opakowaniu
Można śmiało powiedzieć, że te dwa modele mają ze sobą wiele wspólnego. Przede wszystkim dzielą cały pas przedni, a także większą część kokpitu. Wszystko po to, aby zoptymalizować koszty projektu.
4Runner wykorzystuje także platformę TNGA-F z Tacomy. Pod maską znalazły się niemal identyczne silniki, choć tutaj wybrano głównie mocniejsze warianty. Ofertę otwiera konstrukcja 2.4 Turbo oferująca 282 KM. Półkę wyżej stoi wariant I-Force Max Hybrid generujący z tego samego silnika 331 KM. Moc na koła przekazuje 8-biegowy automat. Pod kątem silnika i skrzyni jest to więc rewolucja w porównaniu do poprzednika. Tam pod maską było przyjemne 4-litrowe V6, ale spięte z 5-biegowym automatem.
Co ciekawe klienci zyskają aż trzy różne opcje napędu. Bazowa wersja występuje w wydaniu tylnonapędowym, zaś układ 4x4 ma dwie konfiguracje. Pierwsza wersja działa z dołączanym przodem w ograniczonym zakresie (głównie na luźnych nawierzchniach), zaś druga umożliwia stałą jazdę w wariancie AWD.
Wariant tylnonapędowy wyposażony jest w mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu, zaś wersje AWD posiadają dwa takie dyferencjały, reduktor i system Toyota Active Traction Control. W najbardziej offroadowych wersjach dostępny jest także układ rozpinania stabilizatorów.
Ciekawostką jest fakt, że na rynek trafi aż... 9 wersji tego samochodu: SR5, TRD Sport, TRD Sport Premium, TRD Off Road, TRD Off Road Premium, Limited, Platinum, TRD Pro i Trailhunter. Dwie ostatnie są przygotowane z myślą o najbardziej wymagających klientach, poszukujących samochodu do jazdy w trudnym terenie.
Dostajemy tutaj duży kąt natarcia i zejścia (w bazowych wersjach są to już odpowiednio 32 i 24 stopnie, tutaj znacznie więcej), opony AT, snorkel i wzmocnione zderzaki. Pod podwoziem są też specjalne płyty zabezpieczające kluczowe podzespoły.
Sprzedaż nowego 4Runnera ruszy za kilka miesięcy
Amerykanie zacierają ręce, a my niestety obejdziemy się smakiem. Na szczęście w naszej ofercie jest Land Crusier, a to miły sposób na otarcie łez.