Toyota zmienia logo! Kiedy na samochodach pojawi się niebieska kropka?
Na najnowszych Toyotach zwróci naszą uwagę niebieska kropka. Zastąpi ona dotychczasowe logo marki. Ale tylko na samochodach hybrydowych.
Nasi wnikliwi czytelnicy mogli już znaleźć nowe logo Toyoty na kilku samochodach, które japoński producent pokazał w ostatnim czasie. Niebieska kropka pojawiła się między innymi na najnowszym wcieleniu Camry. Co oznacza ta zmiana i czy to koniec "Toyoty jaką znamy"?
Niebieska kropka zamiast niebieskiego "T"
Zmiana, którą wprowadza japońska marka, nie obejmuje całkowitej rezygnacji z jednego z najbardziej rozpoznawalnych logotypów w motoryzacji. Trzy połączone owale, tworzące literę "T", wciąż będą obecne na wszystkich modelach. Tyle, że zniknie kolorowa wersja tego znaku.
Od 2009 roku wszystkie modele hybrydowe wyjeżdżające z Toyoty, miały logo z lekką niebieską "poświatą" oraz napis "Hybrid" z tyłu. I właśnie te emblematy zastąpi niebieska kropka, umieszczona z tyłu samochodu, na klapie bagażnika.
Z przodu samochodu znajdziemy normalne "T", a z tyłu pojawi się granatowy, prosty znak, dodatkowo wsparty informacją o rodzaju ekologicznego napędu. Jak twierdzą przedstawiciele producenta, nowy symbol ma wyrażać (uwaga, nie parsknijcie herbatą): "radość ludzi żyjących na Ziemi i ich pragnienie przekazania jej kolejnym pokoleniom". Cudowny bełkot.
Niebieska Kropka Toyoty będzie dotyczyć nie tylko samochodów hybrydowych. We wspomnianej Camry znajdziemy obok niej oznaczenie "HEV", określające klasyczny napęd hybrydowy. W przypadku modeli elektrycznych, logo będzie miało dopisek "BEV". I tak dalej, również w hybrydach plug-in oraz w modelach zasilanych ogniwami paliwowymi. Innymi słowy, wszędzie tam, gdzie Toyota będzie miała alternatywne źródło zasilania.
Tak na dobrą sprawę, z nowym logiem już mogliście się zetknąć, albo zrobicie to całkiem niedługo. Już nowa generacja Priusa jest "wyposażona" w niebieską kropkę. A tych samochodów niedługo zrobi się sporo na naszym rynku. Podobne logo ma już też najnowszy C-HR, a także odświeżony Yaris Cross, o którym niedawno pisaliśmy.
Japończycy w najbliższym czasie szykują nam ofensywę "niebieskich kropek". Wiele modeli zostanie odświeżone, pojawi się też kilka nowych aut zasilanych w ten sposób. Cały czas "czekamy" na to, aż Japończycy rzucą na rynek rozszerzoną gamę aut elektrycznych.