Tymczasem w Chinach: hybrydy plug-in i elektryki wyprzedziły klasyczne samochody spalinowe

Po raz pierwszy w historii w Chinach sprzedano więcej hybryd plug-in i elektryków, niż klasycznych samochodów spalinowych. Nie jest to jednak przypadek.

  • W lipcu po raz pierwszy w historii hybrydy plug-in i elektryki miały większy udział w sprzedaży, niż klasyczne auta spalinowe
  • Nie jest to jednak przypadek
  • Taki stan rzeczy to efekt działań rządu i lokalnych władz

Chińczycy chwalą się wynikami sprzedaży samochodów w lipcu, podkreślając ich przełomowy charakter. Otóż hybrydy plug-in i elektryki, nazywane "new energy vehicles", po raz pierwszy miały większy udział w sprzedaży, niż klasyczne samochody spalinowe. Mowa tutaj o niewielkiej górce, wynoszącej 50,7% względem 49,3%.

Warto jednak spojrzeć na te dane z innej perspektywy. Oficjalny komunikat podkreśla, że sprzedaż takich aut poszła w górę o 28,6% w ciągu miesiąca, przy czym udział elektryków zwiększył się w tej liczbie o 14,4%.

To nie jest przypadek. Hybrydy plug-in i elektryki są teraz jeszcze mocniej wspierane przez władzę

Chiny ogłosiły nowy program dopłat do samochodów o "ekologicznym" charakterze. Od lutego obowiązuje wyższa kwota, sięgająca 20 000 juanów, czyli 11 000 złotych. Do tego wprowadzono ją w taki sposób, że obejmuje też auta zakupione od kwietnia tego roku.

Tak duże wsparcie od razu zmotywowało wiele osób do zmiany aut. Co więcej, hybrydy i elektryki są po prostu dostępne do zakupu. Wiele miast ogranicza liczbę rejestracji nowych samochodów, aby zmieścić się w wytycznych dotyczących emisji. Z reguły oznacza to po prostu, że fizycznie nie da się kupić samochodu.

hybrydy elektryki sprzedaż chiny

Tutaj jednak pojawiły się nowe przydziały, które otworzyły drzwi wielu klientom. Sam Pekin zwiększył przydział rejestracji o 20 000. Taki ruch automatycznie napędził rynek samochodów hybrydowych (aczkolwiek wyłącznie plug-in) i elektryków.

Wniosek jest więc prosty: są dopłaty, jest sprzedaż

To samo widać w Europie. W krajach, gdzie dopłaty wycofano, sprzedaż samochodów elektrycznych spadła. Do tego system dopłat dość negatywnie wpływa na wartość rezydualną samochodów elektrycznych. Już teraz staje się to dużym problemem w Europie, zwłaszcza dla firm finansujących zakupy. Leasingi drożeją, a auta po kontraktach są dość tanie i często miesiącami zalegają u dealerów.

Źródło: Reuters