Unia zadecydowała. Do 2030 roku auta będą musiały emitować o 37,5% mniej CO2

Za nieco ponad dziesięć lat samochody będą musiały emitować o 37,5% mniej CO2 niż teraz. Liczba ta jest efektem wielomiesięcznych negocjacji.

Parlament Europejski i 28 państw członkowskich debatowało nad nowymi ustaleniami do późnych godzin nocnych w miniony poniedziałek. Podjęcie wspólnej decyzji to efekt wielomiesięcznych negocjacji, które jak podkreśla Elisabeth Kostinger, austriacka Minister Zrównoważonego Rozwoju i Turystyki.

Przeciągające się negocjacje były efektem sporu pomiędzy krajami a Unią Europejską. Sojusz sugerował wprowadzenie 40% redukcji CO2 do 2030 roku. Francja i Holandia stawiały z kolei na 35% redukcji. W efekcie postawiono na kompromis, czyli 37,5% redukcji emisji CO2. Do 2025 roku osiągnięty ma być z kolei punkt pośredni, czyli 15% redukcji.

Wiele krajów było przeciwnych tak wysokim progom redukcji emisji CO2. Niemcy przykładowo zwracali uwagę na możliwą redukcję zatrudnienia ze względu na likwidację zakładów oraz ogromne zagrożenie dla branży motoryzacyjnej. Podobną retorykę przyjęli Francuzi, również podkreślający wagę potencjalnych szkód dla gospodarki.