Volkswagen ID.X ma 330 KM i napęd na cztery koła. To zapowiedź "gorącego" ID.3

Volkswagen ID.X dość niespodziewanie ujrzał swiatlo dzienne. Ma 330 KM, napęd na cztery koła i unikalny wygląd, ktory naprawdę wpada w oko.

Jak pokazać nowe auto, nie pokazując nowego auta? Cóż, wystarczy wrzucić odpowiednie zdjęcie na portal Linkedin. Tak też uczynił Ralf Brandstätter, szef działu samochodów osobowych marki z Wolfsburga. Oto Volkswagen ID.X, czyli sportowa wersja popularnego modelu ID.3. To wciąż prototyp, ale bardzo bliski produkcji. I może to być naprawdę ciekawe auto - szybkie i bardzo efektywne.

Volkswagen ID.X to zapowiedź unikalnego auta

Brandstätter podkreśla, że zaprezentowany egzemplarz to wciąż prototyp, który nie trafi w takiej formie do produkcji. Warto jednak przypomnieć, że Niemcy już zapowiedzieli debiut sportowej wersji modelu ID.3. Wszyscy spodziewali się nazwy R, aczkolwiek Volkswagen dość niespodziewanie wyszedł z określeniem GTX. Taka nazwa pojawiła się już w gamie Volkswagena ID.4.

Volkswagen ID X

Zaskoczyć Was? Otóż widoczny na zdjęciach Volkswagen ID.X jest o 200 kilogramów lżejszy od produkcyjnego wariantu. Co ciekawe udało się uzyskać taki wynik nawet pomimo zastosowania dodatkowego silnika elektrycznego z przodu. Łączna moc sięga 330 KM, a sprint do setki zajmuje tylko 5,3 sekundy.

Jednocześnie zastosowano tutaj sportowe zawieszenie, wydajniejsze hamulce oraz zmodyfikowany układ hamulcowy. Ta konstrukcja ma być platformą testową dla innych sportowych wariantów elektryków Volkswagena. Odnosimy jednak wrażenie, że takie auto trafi do produkcji - i to raczej prędzej niż później.

Volkswagen szykuje kolejne elektryczne modele

Co ciekawe wiele nowości nie skorzysta już z platformy MEB. Wszystko wskazuje na to, że Niemcy najpierw postawią na platformę PPE w niektórych modelach, a później przerzucą się na nadchodzącą konstrukcję Trinity. Dzięki tym nowościom ich auta mają być wybitnie konkurencyjne, zapewniając odpowiednie osiągi i świetny zasięg na jednym ładowaniu.

Póki co fundamentem gamy pozostaje ID.3 i ID.4

Te dwa modele odnoszą spore sukcesy w wielu europejskich krajach, w szczególności w Skandynawii. Paradoksalnie to ID.4 może być popularniejszym wyborem, nie tylko ze względu na świetną cenę, ale też dzięki przestronnemu wnętrzu. Poza tym wiele osób zwraca uwagę na to, że ten samochód po prostu wygląda lepiej od modelu ID.3.