Z tą muzyką wszystko wygląda nielegalnie. Nawet producenci samochodów, którzy stworzyli kartel

Być może kojarzycie te viralowe filmy, które krążą po sieci, w których pojawia się podpis "z tą muzyką wszystko wygląda nielegalnie". To teraz włączcie wspomniany utwór i przeczytajcie o tym, że największe marki stworzyły kartel. To nie są żarty.

Zgodnie z zapowiedzią - klikając tutaj włączycie utwór "El Paso Del Gigante" grupy Grupo Soñador, który nada odpowiedni klimat artykułowi. A teraz możecie przeczytać o tym, jak działał europejski kartel producentów samochodów.

Unia Europejska nałożyła 1 kwietnia 2025 roku kary finansowe na 15 producentów samochodów oraz Europejskie Stowarzyszenie Producentów Samochodów (ACEA) za udział w kartelu dotyczącym recyklingu pojazdów wycofanych z eksploatacji. Łączna suma grzywien wyniosła 458 milionów euro (495 milionów dolarów).

Zaraz zaraz, kartel? Recykling? O co tutaj chodzi?

Komisja Europejska ustaliła, że od maja 2002 roku do września 2017 roku producenci samochodów, przy wsparciu ACEA, uzgadniali między sobą, aby nie konkurować w zakresie informowania o stopniu recyklingu swoich pojazdów. Nie podawano także dokładnej ilości materiałów pochodzących z recyklingu używanych w nowych samochodach.

Dodatkowo, firmy te porozumiały się, by nie płacić stacjom demontażu za przetwarzanie pojazdów wycofanych z eksploatacji. Jest to sprzeczne z unijnymi przepisami wymagającymi od producentów pokrycia kosztów recyklingu takich pojazdów.

Jakie kary dostali producenci?

Najwyższą grzywnę otrzymał Volkswagen – 127,69 miliona euro. Kolejne kary nałożono na Renault-Nissan (81,46 miliona euro), Stellantis (74,93 miliona euro) oraz Ford (41,46 miliona euro).

Pozostałe ukarane firmy to Toyota, Mitsubishi, Honda, Hyundai, Jaguar Land Rover, Mazda, General Motors, Suzuki i Volvo. ACEA została obciążona karą w wysokości 500 tysięcy euro.

BMW Lohhof Recykling Kartel

Mercedes-Benz uniknął kary, ponieważ poinformował Komisję o istnieniu kartelu. Krótko mówiąc - to marka ze Stuttgartu "wsypała" konkurentów, choć sama była w to zamieszana. Wszyscy zaangażowani producenci przyznali się do naruszeń, co skutkowało 10% obniżeniem nałożonych na nich grzywien.

Komisja Europejska mocno tupnęła nóżką

Komisarz ds. konkurencji, Teresa Ribera, podkreśliła, że Komisja nie będzie tolerować żadnych form karteli. KE będzie reagować ostro na działania, które ograniczają świadomość konsumentów i popyt na bardziej ekologiczne produkty.

Brytyjczycy także wzięli na celownik producentów samochodów

Równolegle, brytyjski organ antymonopolowy nałożył kary w wysokości 77,7 miliona funtów (100,43 miliona dolarów) na dziesięciu producentów samochodów, w tym BMW i Forda, oraz dwa stowarzyszenia handlowe za naruszenie prawa konkurencji w związku z recyklingiem pojazdów. Mercedes-Benz uniknął kary, informując organy o nieprawidłowościach.

Jakie są konsekwencje dla przemysłu motoryzacyjnego?

Te kary podkreślają znaczenie przestrzegania przepisów antymonopolowych oraz promowania przejrzystości w działaniach na rzecz zrównoważonego rozwoju. Producenci samochodów muszą teraz podjąć kroki w celu odbudowy zaufania konsumentów i zapewnienia, że ich praktyki są zgodne z unijnymi regulacjami dotyczącymi ochrony środowiska i konkurencji.

Źródło: Reuters