Zasięg po chińsku, czyli 1600 kilometrów na paliwie i prądzie. Tak Chery chce podbić Polskę
Jeszcze w tym roku do Polski wjedzie Chery - marka, która de facto jest "matką" Omody i Jaecoo. Co ciekawe w naszym kraju będzie działać niezależnie, a największy nacisk stawia na nowoczesne hybrydy plug-in. Czego się po nich spodziewać?
- Chery zadebiutuje w Polsce jeszcze w tym półroczu
- Na rynek trafią modele z rodziny Tiggo - 7 i 8, później kolejne
- Sieć sprzedaży Chery nie będzie powiązana w Polsce z Omodą i Jaecoo
W zasadzie nie ma tygodnia, aby jakiś chiński producent nie postawił swojej nogi w Polsce. Chery zrobiło to już dawno temu, choć teraz zobaczymy... drugi raz. O co tutaj chodzi?
Upraszczając: Omoda i Jaecoo to marki należące do Chery. Te trafiły na polski rynek w ubiegłym roku i od tamtej pory ekspresowo rozwijają skrzydła w naszym kraju. Teraz dołączy do nich "marka-matka", choć będzie to zupełnie osobna firma, o własnych strukturach. Czy to ma sens?
To pokaże czas. Pewne jest jedno - Chińczycy chcą podbić rynek i widzą potencjał w oferowaniu modeli z rodziny Tiggo. Co więcej, nikt nie widzi tutaj potencjalnego konfliktu interesów, a nowa marka największy nacisk położy na swoje nowoczesne hybrydy plug-in.
Chery Tiggo 7 zyska napęd Super Hybrid, który pojawi się też w Omodzie i w Jaecoo. Wśród obietnic: do 1600 kilometrów zasięgu i świetne możliwości jazdy na samym prądzie
Oczywiście ta liczba 1600 km jest mocno wyolbrzymiona, niemniej w Europie w kilku testach Jaecoo 7 z tym napędem przejechało na jednym tankowaniu i ładowaniu ponad 1200 kilometrów. A to są wyniki, które zwykle były zarezerwowane dla diesli, co napawa optymizmem.
Sercem systemu super hybrid jest jednostka 1.5, która współpracuje z baterią o pojemności 19,3 kWh, co teoretycznie przekłada się na około 100 km zasięgu na prądzie. Chery, podobnie jak wiele innych firm z Chin, stawia w hybrydzie na "wszystkie sposoby działania układu" - szeregowy, równoległy i szeregowo-równoległy. Tym samym jednostka spalinowa, w zależności od aktualnych potrzeb, może pełnić rolę generatora, przenosić moc na koła lub po prostu ładować baterię. To przekłada się na optymalizację pracy całego układu i zmniejszenie zużycia paliwa.
Chery Tiggo 7 będzie dostępne w Polsce także ze znaną jednostką 1.6 T-GDI o mocy 147 KM. To jednostka, którą znamy już z Omody 5 i z Jaecoo 7.
Chiński producent zakłada, że nowa marka uzupełni ofertę. Omoda ma trafiać w gusta osób szukających modnego auta, zaś Jaecoo przemawia do klientów ceniących sobie "terenowy" design i nawiązania do Land Rovera. Z kolei Chery będzie skierowane do szerszego grona klientów szukających przyjaznego i dobrze wycenionego samochodu.
W Polsce auta tej marki mogą być stosunkowo tanie - mowa tutaj o kwotach, które mają szansę "podciąć" Omodę. Czy to oznacza szansę na sukces? Tutaj dużo zależy od sieci sprzedaży i od podejścia marki do rozwoju na polskim rynku.