Chińczycy wjeżdżają do Europy ze sportowym kombi. Wygląda świetnie i ma 646 KM

Dużo mocy w każdej postaci, efektowna stylistyka i imponujące możliwości. Zeekr 007 GT ma być przebojem tej marki w Europie. Szanse na sukces są spore...

Chińczycy nie zwalniają tempa. Cła i inne polityczne ograniczenia są dla nich przeszkodą, która utrudnia podbój Europy, ale nie zamykają im drzwi. I to widać, gdyż kolejne marki wjeżdżają na Stary Kontynent, a te, które już tu są, rozwijają skrzydła. Zeekr 007 GT to idealny przykład, gdyż mówimy o samochodzie mającym spore szanse na sukces.

Jest to naprawdę świetnie narysowane kombi, o bardzo dynamicznej sylwetce, z bardzo nowoczesnymi rozwiązaniami na pokładzie i z mocnym napędem. Przy atrakcyjnej cenie może to być idealny przepis na sukces na wymagającym europejskim rynku.

Zeekr 007 GT może mieć nawet 646 KM. Jest też bardzo szybki

I nie chodzi tutaj wyłącznie o osiągi. Patrząc na specyfikację ciężko byłoby spodziewać się wolnego samochodu. Mowa o ładowaniu, które w tym aucie jest naprawdę imponujące. Instalacja 800V oraz świetnie poprowadzona krzywa ładowania sprawiają, że od 10 do 80 procent można doładować się w niecałe 20 minut. To robi wrażenie.

Samochód pozwala na ultraszybkie ładowanie z mocą do 500 kW, co jest jedną z najwyższych wartości na rynku. Co ciekawe umożliwia to platforma SEA, którą dzieli z Volvo. Tu warto przypomnieć, że Zeekr należy do grupy Geely i powstał jako nowoczesna marka o technologicznym charakterze, z samochodami w rozsądnej cenie.

Zeekr 007 GT 2025

Co do napędu: tu dostaniemy wybór

Jeśli 646-konna wersja AWD to zbyt dużo, alternatywą będzie ponad 420-konny wariant RWD. Ten może oferować jeszcze więcej zasięgu - nawet ponad 700 kilometrów na jednym ładowaniu.

Większej liczby danych technicznych Zeekr jeszcze nie ujawnił. Nie wiemy więc jaka jest pojemność bagażnika, ani też ile może kosztować. Pewne jest jedno: Chińczycy mówią wprost, że ten samochód może być przebojem w Europie. Oczywiście na celowniku są kraje, które rozwijają się pod kątem elektrycznej mobilności.

Za projektem tego samochodu stoi weteran świata designu motoryzacyjnego

Jest to Stefan Sielaff, przez lata pracujący w grupie Volkswagena. W szeregach Audi zaprojektował między innymi pierwszą generację modelu A7 i A1. Później w Bentleyu był odpowiedzialny za pierwszy krótkoseryjny model o nazwie Bacalar.

Teraz Sielaff stoi na czele działu designu Geely i nadzoruje bezpośrednio Zeekra. Już wersja sedan miło zaskoczyła swoim wyglądem i imponuje możliwościami. Wariant GT, czyli kombi, uzupełni to o praktyczność. To może być strzał w dziesiątkę w Europie.

Pokazuje to zainteresowanie takimi autami jak Volkswagen ID.7 Tourer, czy Audi A6 E-Tron i BMW i5 Touring. Rynek samochodów elektrycznych może i jest wciąż mały, ale też ma swoje potrzeby. Wiele osób poszukuje aerodynamicznych samochodów, które nie są ociężałymi kombi. Tu właśnie do akcji wkroczy 007 GT.