Zgodnie z modą, bo to się opłaca. Kia prezentuje model Xceed
Świetnie wygląda i oferuje przy tym przestronne wnętrze oraz bogate wyposażenie. Sytuacja idealna?
KIA robi to dobrze. Kiedy wielu producentów robi podchody do nowych segmentów i niekiedy latami bada grunt (czyli szanse na zyski), Koreańczycy najzwyczajniej w świecie od ręki wypuszczają coś ciekawego. Tak było z Proceedem i tak jest z jego bratem-crossoverem, czyli modelem Xceed. Jest to kolejny członek tej ciekawej rodziny i niemniej atrakcyjny samochód od wspomnianego usportowionego kombi. Względem Ceeda, Xceed urósł o 85 mm i mierzy 4395 mm. Rozstaw osi pozostał bez zmian, ale przedłużono zwisy. Ma także nieco większy prześwit (od 174 do 184 mm w zależności od rozmiaru felg), co ma pozwolić mu na lepsze radzenie sobie z nierównościami czy innymi lekkimi przeszkodami. Co ciekawe Xceed najbardziej odcina się stylistycznie od swoich braci. Ciekawie podcięte przednie lampy, krągłości pomieszczane z wyrazistymi przetłoczeniami oraz łagodnie opadający tył robią doskonałe wrażenie i zapowiadają ciekawy wizualnie model. Do tego gamę lakierów ma uzupełnić kilka odważnych odcieni, co ma być magnesem na młodszych klientów.
Wnętrze, choć w dużej mierze pochodzi z Ceeda, zyskało szereg modyfikacji. Przede wszystkim na konsoli centralnej i przy nawiewach pojawiły się kolorowe wstawki, które ożywiają kokpit. Do tego w topowym wariancie debiutuje 10,25-calowy ekran systemu multimedialnego UVO oraz cyfrowe zegary, które będą oferowane także w innych autach z rodziny Ceed. Kia Xceed oferuje także dość dużo miejsca na tylnej kanapie oraz 426-litrowy bagażnik, który powinien pomieścić bagaże na weekendowy lub nieco dłuższy wyjazd.
Pod maską Kii Xceed znajdziemy jednostki 1.0, 1.4 i 1.6 T-GDI, oferujące od 120 do 204 KM. Nie zabraknie też diesla 1.6 CRDi oferującego do 136 KM. Skrzynie biegów? 6-biegowy manual lub 7-biegowy dwusprzęgłowy automat. Niestety, w tym aucie nie uświadczymy natomiast napędu na cztery koła - ten pozostaje zarezerwowany dla Sportage'a. Za to już za rok ofertę uzupełni miękka hybryda, która wykorzysta instalację 48V. Jesienią ma także wjechać hybryda typu plug-in.
Z kim konkuruje Kia Xceed? Przede wszystkim z Volkswagenem T-Roc oraz zbliżonymi do niego autami. Są to crossovery z segmentu C, które przede wszystkim stawiają na atrakcyjną stylistykę i pełen "lifestyle" w swoim charakterze. Produkcja Xceeda ruszy w sierpniu, a sprzedaż niewiele później.