Tak! Manualna skrzynia biegów wraca do nowego Porsche 911
I takie wieści lubimy. Manualna skrzynia biegów wraca do Porsche 911. Zmieni to nieco specyfikację auta, ale niektórzy będą bardzo zadowoleni.
Manualna skrzynia biegów w Porsche 911 to dla wielu osób absolutnie obowiązkowy element w tym samochodzie. I choć teraz jest to przekładnia wybierana głównie przez entuzjastów pracy lewą nogą i prawą ręką, to jednak jej brak w ofercie wzbudził pewne obawy. Na szczęście Porsche nie postawiło kreski na manualu i dorzuciło go do oferty tego auta.
Lżejsze i wolniejsze
Manualna skrzynia biegów w Porsche 911 to 7-biegowa konstrukcja znana z poprzedniej generacji tego modelu. Została ona dopracowana pod kątem pracy oraz współpracy z silnikiem, dzięki czemu ma dawać jeszcze większą przyjemność z jazdy. Jednym z benefitów posiadania takiej przekładni jest niższa o blisko 40 kilogramów masa auta. Osiągi za to wyraźnie się pogorszyły. Porsche 911 Carrera S z przekładnią PDK potrzebuje około 3,4 sekundy na przyspieszenie do setki. Wersja z manualną konstrukcją potrzebuje na to aż 4 sekundy, choć dużo zależy od sprawności kierowcy.
To jednak nie wszystkie nowości. Manualna skrzynia biegów w Porsche 911 posiada także funkcję rev-match, która automatycznie podbija obroty przy redukcjach, niwelując tym samym konieczność zabawy w tak zwany "heel-toe", czyli jednoczesne podbijanie obrotów silnika strzałem w gaz przy hamowaniu (lewa noga operuje sprzęgłem, palcami prawej stopy dozujemy siłę hamowania, zaś piętą uderzamy w pedał gazu). Oczywiście sportowy dyferencjał i funkcja kierunkowania momentu obrotowego (torque vectoring) jest jak najbardziej obecna.
Porsche niebawem ogłosi cennik wersji z manualną skrzynią biegów - będzie ona z pewnością nieco tańsza od wariantu z przekładnią PDK.