400-konny Arteon R na horyzoncie

280-konny silnik niedługo nacieszył się mianem najmocniejszego w gamie. Arteon R ma osiągać kosmiczne 400 koni, co ważne - z sześciu cylindrów.

Najnowsze czterodrzwiowe coupe Volkswagena wygląda naprawdę ciekawie i dynamicznie. Silnik, które są dostępne w tym modelu nie należą do słabych - wystarczy wspomnieć o 280-konnym benzyniaku i o 240-konnym dieslu.
Taka moc nie wystarcza jednak najbardziej wymagającym klientom. Z myślą o nich Volkswagen pracuje nad Arteonem oznaczonym magiczną literką R.

Przedstawiciel koncernu, Martin Hube potwierdził, że istnieje już prototyp takiego samochodu. Dobra wiadomość dla fanów dużych silnków - pod jego maską pracuje doładowany (prawdopodobnie podwójnie) 3-litrowy motor VR6.
Wytwarza 404 KM i współpracuje z Haldexem nowej generacji.

O powrocie koncernu VAG do słynnego układu VR6 mówiło się od dawna. Wygląda na to, że to będzie powrót z przytupem. Nie ma jeszcze oficjalnych danych na temat auta, ale Martin Hube wspomniał, że taki Arteon ma być szybszy niż bazowe Porsche Panamera.
Czekamy na okazję na posłuchanie dźwięku wydechu - będzie ciekawie.