Alfa Romeo rozwija się w ekspresowym tempie. Wyniki finansowe marki są obiecujące

Tego zapewne zupełnie się nie spodziewaliście. Alfa Romeo notuje coraz lepsze wyniki finansowe i lada chwila będzie sama finansować swój dalszy rozwój. Carlos Tavares zapewnia, że przyszłość tej firmy maluje się wyjątkowo kolorowymi barwami.

Fani włoskiej motoryzacji mogą odetchnąć z ulgą. Alfa Romeo po turbulentnych czasach wreszcie nie tylko wychodzi na prostą, ale też buduje solidne fundamenty. Carlos Tavares, dyrektor wykonawczy koncernu Stellantis, jest dumny z osiągnięć Włochów. Jean-Philippe Imparato, szef Alfy, sprawnie prowadzi markę w stronę samowystarczalności finansowej.

Alfa Romeo osiąga coraz lepsze wyniki finansowe. Jak do tego doszło?

Może to być dla Was sporą niespodzianką, ale tak naprawdę jest to efekt optymalizacji finansowej, którą przeprowadzono jeszcze przed wprowadzeniem na rynek Tonale. Giulia i Stelvio w Europie wykonują niezłą robotę, choć nie są w czołówce sprzedaży.

Tonale staje się zaś koniem pociągowym całej marki. Wyniki sprzedaży nie zostały jeszcze podane do wiadomości, ale wszystko wskazuje na to, że liczba zamówień jest naprawdę duża. Co więcej, Alfa Romeo zarabia też na produkcji Dodge'a Horneta.

I choć jest to auto sprzedawane pod inną marką, to jednak zjeżdża z tej samej linii produkcyjnej w fabryce w Pomigliano d'Arco. A to oznacza kolejne cenne euro w kieszeni Włochów.

Alfa Romeo wyniki finansowe

Niebawem poznamy kolejne nowości tej marki

W przyszłym roku zadebiutuje sportowe auto Alfy, wizualnie nawiązujące do modelu Tipo 33. Choć nic jeszcze nie jest pewne, to jednak wszystko wskazuje na wykorzystanie konstrukcji pochodzącej z Maserati MC20.

Alfa Romeo i Maserati blisko współpracowały w ostatnich latach, między innymi przy produkcji modelu 4C. Taka kooperacja nie będzie więc zaskoczeniem - tym bardziej, że konstrukcja MC20 idealnie spełnia oczekiwania kolegów z Mediolanu.

Lada chwila Alfa Romeo stanie się samowystarczalna

Jest to kluczowa kwestia - zwłaszcza w momencie, w którym na horyzoncie pojawia się elektryfikacja marki. Zabezpieczenie finansowej przyszłości pozwoli Alfie suchą stopą przejść przez okres przemiany. Co więcej, Włosi muszą tutaj niezmiennie dbać o swoją pozycję w towarzystwie pokrewnych marek premium z portfolio Stellantisu. DS jest konsekwentnie rozwijany, a Lancia lada chwila powróci na rynek europejski.

Jedno jest pewne - najbliższe lata będą bardzo ciekawe dla Włoskich marek. Warto im się przyglądać, gdyż być może już za kilka lat Alfa grać będzie w jednej lidze z BMW i Audi.