Bentley odświeża gamę Continentala GT
W pięć lat po premierze najpopularniejszy Bentley przechodzi kurację odświeżającą, nadającą klasycznej i eleganckiej sylwetce nieco więcej sportowego charakteru.
Czym charakteryzuje się poprawiony Continental GT? Z przodu pojawił się całkowicie przemodelowany zderzak, nadający frontowi nieco zadziorności. Z tyłu zaś podkreślono charakterystyczny kształt pokrywy bagażnika oraz poszerzono zderzak. Dodatkowo w wersjach V8 S oraz GT Speed pojawi się nowy dyfuzor podkreślający ich sportowe ukierunkowanie. Nabywcy będą mogli wybrać trzy nowe odcienie lakieru - Marlin (delikatny błękitny metalik), Camel (delikatna złota barwa) oraz Jetstream (intensywna zieleń). W nadkolach zagoszczą także nowe 20- i 21-calowe felgi.
Zmiany nie ominęły także wnętrza Continentala GT. W kabinie znajdziemy nowe detale, takie jak zmodyfikowane łopatki za kierownicą czy też nowe otoczenie lewarka automatycznej skrzyni biegów. Wyświetlacze raczą kierowcę oraz pasażerów odświeżoną grafiką. System inforozrywki został poszerzony o możliwość zbudowania hotspotu Wi-Fi. Wzbogacono również gamę dostępnych opcji - w ofercie pojawiły się nowe rodzaje oraz odcienie skóry i alcantary.
Jedyną jednostką napędową, która przeszła drobne modyfikacje, jest sześciolitrowy silnik W12. Moc wzrosła do poziomu 590 koni mechanicznych (o 15 więcej), a moment obrotowy wynosi aktualnie 720 Nm. Co ciekawe, wyższa moc nie odbiła się negatywnie na spalaniu. Dzięki zastosowaniu technologii odłączającej część cylindrów podczas spokojnej jazdy Continental GT może pochwalić się średnim spalaniem wynoszącym nieco powyżej 14 litrów na sto kilometrów.