BMW iX 2025 ma nową twarz i jedzie dalej. Już nie budzi kontrowersji

Jeśli pamiętacie moment, w którym ten model budził kontrowersje, to znaczy, że przegapiliście kilka lat w świecie motoryzacji. BMW iX 2025 debiutuje na rynku i z perspektywy czasu wygląda bardzo... normalnie. Do tego teraz zyskało kilka ciekawych zmian.

Gdy BMW pokazało swojego odważnego elektrycznego SUV-a, nie brakowało słów krytyki. Wiele osób stwierdziło, że design pasa przedniego, w tym charakterystycznych nerek, jest przerostem formy nad treścią. Później kolejne modele marki dostały taki pas przedni i przywykliśmy już do pomysłu designerów z Monachium. Ba, można wręcz powiedzieć, że ta koncepcja wpadła w oko, gdyż nowe BMW iX 2025 prezentuje się naprawdę dobrze.

Zmiany są tutaj nie tylko kosmetyczne. Ofertę rozbudowano o nowy wariant wizualny, a każda wersja napędowa zapewnia lepszy zasięg.

BMW iX 2025 ma przebudowaną gamę wersji napędowych. Ofertę otwiera liczba 45

Od teraz w gamie wariantów napędowych znajdziecie trzy wersje: xDrive45, xDrive60 i xDriveM70. Zmiana nomenklatury wynika ze zwiększonej mocy tych samochodów.

Bazowy wariant oferuje aż 408 KM, o 82 KM więcej niż dotychczas. Dzięki temu sprint do setki skrócił się o 1 sekundę i wynosi 5,1 sekundy. Wariant xDrive60 ma 544 KM, a model M70 aż 659 KM. Co więcej, przy wyprzedzaniu i mocnym przyspieszaniu można skorzystać tutaj z pełnego momentu obrotowego sięgającego 1100 Nm. To skróciło czas przyspieszenia do setki do 3,8 sekundy.

BMW iX 2025

Ważną zmianą jest zwiększenie pojemności akumulatora bez powiększania jego gabarytów i masy. Jego większa gęstość energetyczna przekłada się na pojemność 94,8 kWh, o około 30% większą niż dotychczas (dla wersji xDrive45). Model xDrive60 i M70 korzystają z baterii 109,1 kWh.

W przypadku BMW iX xDrive45 oznacza to zasięg od 490 do 601 km w jednostkach WLTP, xDrive60 od 563 do 701 km, a M70 od 521 do 600 km.

Maksymalna moc ładowania w wersji xDrive45 to 175 kW, zaś w pozostałych 195 kW. Zoptymalizowane ogrzewanie baterii przed ładowaniem pozwoliło na uzyskanie znacznie lepszej krzywej ładowania, co skraca czas spędzony przy ładowarce.

 

Zmiany wizualne są bardzo delikatne

Dyskretnie przeprojektowano tutaj lampy z przodu i z tyłu, a także nadano nową fakturę charakterystycznym nerkom. Poza tym delikatnie zmieniono też kształt zderzaków. Nowością jest dostępność pakietu M Pro w każdym modelu - tym samym iX może zyskać bardziej sportowy wizerunek.

We wnętrzu w usportowionych wariantach znajdziemy trójramienną kierownicę, zaś bazowe wersje mają dwuramienną. Na pokładzie są już multimedia z Operating System 8.5. Na liście dostępnych tapicerek pojawią się nowe kolory.

Ceny startują od 375 500 złotych

W tej cenie dostaniecie wersję xDrive45. Model xDrive60 kosztuje 450 000 złotych, a M70 560 000 złotych. Dealerzy przyjmują już zamówienia, a na stronie BMW znajdziecie pełny konfigurator odświeżonego iX.