BMW X1 M35i xDrive 2024. 300 KM w praktycznym opakowaniu

Po wielu zapowiedziach wreszcie przyszedł czas na premierę. BMW X1 M35i zamyka ofertę najmniejszego SUV-a marki i oddaje kierowcom 300 KM. Oczywiście w Europie, bo w USA w bonusie wpada 17 dodatkowych rozbrykanych kucyków.

W latach osiemdziesiątych auta w wersjach amerykańskich były z reguły słabsze, głównie ze względu na katalizatory i gorsze paliwo. Teraz role się odwracają i to europejskie wersje samochodów mają mniejszą moc. BMW X1 M35i 2024 to idealny przykład. Pod prawą nogą dostajecie tutaj 300 KM w Europie i 317 KM na każdym innym rynku.

W obydwu przypadkach możecie jednak liczyć na dobre osiągi i świetne właściwości jezdne. To kluczowe cechy, na które stawia ta marka.

BMW X1 M35i 2024. Wygląda naprawdę dobrze

Stylistyka nowych topowych modeli BMW nie każdemu odpowiada, ale jedno trzeba przyznać - w tym gronie X1 wypada naprawdę dobrze. Niemcy stworzyli tutaj ciekawą kompozycję wizualną, która w wersji M35i nabrała charakteru.

Sportowy wariant tego auta wyróżniają zmodyfikowane zderzaki o agresywniejszej stylistyce, czarny grill, logotypy M na aucie, delikatny spoiler nad tylną szybą, nowe felgi i duże czerwone zaciski układu hamulcowego.

BMW X1 M35i 2024

W środku znajdziemy z kolei kubełkowe fotele ze zintegrowanymi zagłówkami, sportową kierownicę z dużymi łopatkami z tyłu, oraz nowe listwy dekoracyjne, pasujące do sportowej aury tego auta.

Niemcy podkreślają, że zachowano tutaj pełną praktyczność tego auta. Oznacza to, że bagażnik i ilość miejsca w kabinie są równie imponujące, co w standardowej wersji. Warto wiedzieć, że naprawdę jest to jeden z największych kompaktowych SUV-ów na rynku.

Kliknij tutaj, aby przeczytać test BMW X1 xDrive23i

Nowością w X1 M35i jest też BMW Operating System 9, czyli najnowsze wydanie znanego "iDrive'a". Warto jednak pamiętać, że w tym aucie nie znajdziemy już klasycznego pokrętła. Debiutuje za to funkcja QuickSelect, która upraszcza dostęp do kluczowych funkcji.

BMW X1 M35i 2024

BMW X1 M35i nie rozczaruje na drodze

Wiele zmian wprowadzono w układzie jezdnym. Poza aktywnym zawieszeniem, dopasowanym do tej wersji, w skrzyni biegów zintegrowano mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu. Dzięki temu stabilność tego auta w zakrętach ma być bardzo wysoka, a tendencja do podsterowności niemal znika.

Wspomniane wcześniej 4-tłoczkowe zaciski współpracują z nawiercanymi tarczami hamulcowymi o średnicy 15,2 cala (385 mm) z przodu i 13-cali (300 mm) z tyłu. Koła, w zależności od wyboru, mają 19 lub 20 cali. Naciągnięto też na nie sportowe ogumienie.

Pod maską tego BMW znajdziecie 2-litrową turbobenzynę z układem M TwinPower Turbo, generującą 300 KM i 450 Nm. Przekłada się to na sprint do setki w 5,2 sekundy i prędkość maksymalną sięgającą 250 km/h. Wersja amerykańska (i azjatycka), oferująca 317 KM, jest szybsza o 0,2 sekundy.