BMW zwiększy zasięg i3
Niedawno przeprowadzony lifting elektrycznego i3, delikatnie mówiąc, rozczarowuje. Monachijski producent przebudził się jednak ze snu i uzmysłowił sobie, że o czymś zapomniał. Zwiększamy zasięg!
Nie będziemy kłamać. Modernizacją, jaką BMW zafundowało swojemu jedynemu w ofercie w pełni elektrycznemu autu, producent nie ściągnął naszych szczęk do ziemi. Zmiany sprowadzające się do drobnego retuszu karoserii i nowych kolorów tapicerki ciężko nazwać przełomowymi. To, co w ofercie i3 jest faktycznie nowego, to wzmocniona o 14 KM i 20 Nm wersja i3 S, która rozpędza się do 100 km/h w 6,9 s (o 0,3 s szybciej). I tyle.
W dobie nieustannego zwiększania zasięgów elektrycznych aut te informacje można uznać za co najmniej niesatysfakcjonujące. Obecny zasięg BMW i3 wynosi według norm NEDC 300 km, ale w trudnych warunkach ciężko przejechać nim więcej niż 160 km. Niemniej, BMW przebudziło się z letargu i ponownie włącza się do wyścigu elektrycznych zbrojeń. Na to w każdym razie wskazują relacje informatora BMW Blog. Niemcy chcą w 2018 roku wepchnąć do i3 większy akumulator o pojemności 42,5 kWh zamiast dotychczasowego 33-kWh zestawu. Podobnie postąpiło niedawno Renault wyposażając ZOE w akumulatory o niemal identycznej pojemności. Francuskie auto według normy NEDC przejeżdża na jednym ładowaniu aż 400 km. Podobnych wartości możemy się spodziewać w elektryku BMW po upgrade'zie.
Co ciekawe, pierwsze egzemplarze poliftingowego BMW i3 nie będą wyposażone w pojemniejsze akumulatory, wszak BMW dopiero planuje ten ruch. Oznacza to, że zakup odświeżonego i3 trzeba dobrze przemyśleć, nikt bowiem nie zaoferuje w przyszłości klientom darmowej wymiany akumulatorów na większe. Nie można było tak od razu?