To Bugatti w pasy z logo Bugatti jest tak bardzo Bugatti. Luksus kosztuje
Tak, to oczywiście jest ręczna robot - i to jaka! Zobaczcie Bugatti Chiron Pur Sport Grand Prix w wybitnej kompletacji, która pokazuje kunszt rzemieślników tej marki.
Jeśli zastanawiacie się nad tym, dlaczego Bugatti Chiron kosztuje tak ogromne pieniądze, to to jest jedna z tych cegiełek budujących jego cenę. W tej marce słowo "kompromis" nie istnieje. Zbudowany wokół silnika W16 samochód niezmiennie pozostaje liderem w wielu kwestiach. Ma kosmiczne brzmienie, niesamowite osiągi i wykończenie z najwyższej półki.
Tutaj dopieszczono każdy detal - włącznie z tymi, które wyróżniają nadwozie. A ten egzemplarz Chriona Pur Sport, o nazwie Grand Prix, robi ogromne wrażenie.
Bugatti poświęca nawet kilkaset godzin na wykończenie lakieru. Tutaj mogło to trwać nawet dwukrotnie dłużej
Manufaktura z Molsheim słynie z tego, że wszystko robi z najwyższą precyzją. Lakiernicy tej marki zarabiają ogromne pieniądze, ale na ich ramionach spoczywa ogromna odpowiedzialność. Auta, które przygotowują, muszą spełniać niesamowicie wyśrubowane kryteria. Tutaj nie ma miejsca na jakiekolwiek ustępstwa.
Na przykład trzeci egzemplarz Chirona Pur Sport Grand Prix nawizuje do modelu Type 51 z 1931 roku. Oryginalne auto także miało biały lakier i czerwone dodatki, w tym charakterystyczny numer 32 na boku.
Tutaj odtworzono to w nowoczesnym wydaniu. Na kilka warstw lakieru ręcznie nałożono czerwone pasy, które wykonano z małych logotypów EB, malowanych ręcznie. Cały proces trwa kilkanaście dni i wymaga nakładania kolejnych warstw, wygrzewania i dopieszczania zdobień.
Historia Chirona dobiega końca. Następca tego samochodu ma być czymś absolutnie wyjątkowym
Po raz pierwszy ta marka, w obecnym wydaniu, stworzy model nie opierający się na koncepcji Ferdinanda Piëcha. Obecnie Bugatti działa w unikalnej spółce z chorwackim Rimacem, a na czele tej firmy stoi Mate Rimac.
Jedno jest pewne - następca Chirona nie będzie elektrykiem. Mowa tutaj o wyjątkowej kombinacji silnika spalinowego i elektrycznego. Nikt jednak nie zna szczegółów na temat tego unikalnego auta.
Tymczasem ostatnie sztuki Chirona opuszczają powoli zakład w Molsheim. Wersja Pur Sport Grand Prix oferuje ponad 1500 KM, a do tego jest lżejsza od standardowego wydania tego samochodu. Ideą było stworzenie modelu, który zapewni lepszy balans pomiędzy osiągami a właściwościami jezdnymi.