BYD zapatrzyło się na auta z Korei. Inspiracja jest dobra, wykonanie... nie zawodzi

Za design grupy BYD odpowiada Wolfgang Egger. To, że jest znanym stylistą z dużym dorobkiem nie oznacza, że od czasu do czasu nie inspiruje się projektami konkurencji. Pracujący pod jego okiem sztab designerów podpatrzył koncepcję Genesisa. Trzeba jednak przyznać, że BYD Sealion 06 prezentuje się... zaskakująco dobrze!

Kilka dni temu w sieci pojawiła się oficjalna zapowiedź tego auta. Każdy nowy samochód, który trafi na chińskie drogi, musi znaleźć się w katalogu Ministerstwa Przemysłu i Technologii Informacyjnych (MIIT). Są tam zdjęcia wszystkich wdrażanych aut - także tych, które oficjalnie nie ujrzały jeszcze światła dziennego. W ten sposób "zadebiutował" BYD Sealion 06, czyli nowy duży SUV tej marki.

Teraz, kilka dni później, przyszedł czas na oficjalną premierę. Chińczycy postawili tutaj na praktyczność, ale opakowali to wszystko w ciekawie narysowane nadwozie, które wpada w oko.

BYD Sealion 06 wygląda niczym Genesis GV60. Nie jest to jednak tania kopia, a całkiem udana inspiracja

Niewielu producentów potrafi wyjść obronną ręką z podobnego wykorzystania jakiejś koncepcji wizualnej. Z reguły takie "pożyczanie" kończy się dość pokracznym designem. Tymczasem tutaj udało się stworzyć coś nowego, zachowując przy tym styl typowy dla chińskiej marki.

Nowy model, BYD Sealion 06, ma ponad 4,8 metra długości i 2820 mm rozstawu osi. Teoretycznie jest nieco mniejszym autem od oferowanego w Polsce Sealiona 7, ale za to oferuje nieco więcej przestrzeni we wnętrzu, zwłaszcza pod kątem ilości miejsca nad głową.

BYD Sealion 06 2025

Bazą dla tego auta jest platforma e-Platform 3.0 Evo, która pozwala na zastosowanie napędu hybrydowego (DM-i) i elektrycznego. Tutaj dostępne będą obydwa warianty, aczkolwiek ten pierwszy może być ważniejszy. BYD rozwija swoją ofertę także poza Chinami i właśnie hybrydy plug-in cieszą się coraz większą popularnością.

Nie jest wykluczone, że ten samochód pojawi się w Europie, zastępując obecnego Seala U DM-i, lub wpasowując się obok niego w ofercie. Jest to znacznie nowocześniejsza konstrukcja, o ciekawszym designie, z wieloma nowoczesnymi systemami na pokładzie. Znajdziemy tutaj chociażby system God's Eye, który obserwuje otoczenie i zwiększa bezpieczeństwo jazdy.

Póki co BYD wprowadza ten model na rynek chiński, gdzie wyceniono go na 160-200 tysięcy juanów (do 104 000 złotych w przeliczeniu). Warto jednak pamiętać, że w Chinach ceny podaje się w wartości netto, a do tego produkty na lokalny rynek drastycznie różnią się od tych europejskich. Niemniej poziom cenowy znany z Seala U DM-i byłby tutaj z pewnością osiągalny.