Kolejna chińska marka w Polsce. Chery Tiggo 7 i Tiggo 8 wchodzą na rynek. Ile kosztują?
Kolejna marka z Chin debiutuje w Polsce. Chery chce przyciągnąć do siebie osoby, które szukają aut prostszych wizualnie, ale zaawansowanych technicznie. Marka-matka Omody i Jaecoo na start wprowadza dwa modele - Chery Tiggo 7 i Tiggo 8. Obydwa mają spore szanse na sukces.
- Na polski rynek wjeżdża nowa marka - Chery
- To firma, do której należy Omoda i Jaecoo
- Paradoksalnie Chery pozycjonuje się poniżej tych firm
- Zaletą są atrakcyjniejsze ceny
Po wielu zapowiedziach przyszedł czas na oficjalny debiut. Chery wjeżdża na polskie drogi z dwoma modelami, choć to dopiero rozgrzewka. Póki co Chińczycy postawili na SUV-y - Chery Tiggo 7 i Tiggo 8.
Te dwa auta w pewnym sensie są już Wam znane, gdyż kryją w sobie rozwiązania z Omody 5 i Jaecoo 7. Co oferują i ile kosztują? Sprawdziłem to.
Chery Tiggo 7 to kompaktowy SUV z Chin, który ma być "przyjacielem rodzin"
Nowe Chery Tiggo 7 to propozycja dla osób szukających praktycznego SUV-a kompaktowego w przystępnej cenie. Choć konstrukcyjnie dzieli wiele z modelami Omoda 5 i Jaecoo 7, to został zaprojektowany z myślą o innej grupie odbiorców, bardziej konserwatywnej, ceniącej prostotę i funkcjonalność.
Wymiary Chery Tiggo 7 – idealnie w klasę Sportage i Qashqaia
Chery Tiggo 7 wpisuje się w segment popularnych SUV-ów, takich jak Kia Sportage czy Nissan Qashqai. Robi to na dwa sposoby. Po pierwsze - ma ponad 4,5 metra długości, a rozstaw osi wynosi 2670 mm. Tym samym są to gabaryty typowe dla samochodu rodzinnego, zapewniającego odpowiednią przestrzeń i komfort w codziennej eksploatacji.
Po drugie - postawiono tutaj na bardziej neutralną i przyjemną dla oka stylistykę. To właśnie ona ma sprawić, że klienci przychylnym okiem spojrzą na samochody tej marki
Pod maską Tiggo 7 znajdziemy sprawdzony już silnik i dwusprzęgłową skrzynia DCT
Pod maską znajdziemy znaną jednostkę 1.6 T-GDI o mocy 147 KM (108 kW). Moment obrotowy wynosi 275 Nm i trafia na koła za pośrednictwem 7-stopniowej przekładni dwusprzęgłowej. To ten sam układ napędowy, który znajduje się w modelach Omoda 5 i Jaecoo 7, co daje pewność co do jego sprawdzonej konstrukcji.
Alternatywą będzie tutaj hybryda SHS, znana już z Jaecoo 7. Ta oferuje 247 KM (systemowo) i korzysta z baterii o pojemności 18,3 kWh. Chińska marka obiecuje tutaj niskie zużycie paliwa (około 6 litrów) i świetny zasięg na poziomie 1200 kilometrów.
Różnice? Chery Tiggo 7 stawia na funkcjonalność i rozsądną cenę
Podczas gdy Omoda 5 wyróżnia się futurystyczną linią nadwozia, a Jaecoo 7 stawia na wykończenie premium i kanciaste detale, Tiggo 7 to kompromis dla bardziej tradycyjnego klienta.
Projektanci połączyli praktyczne nadwozie z atrakcyjnymi elementami stylistycznymi. Duży grill z przodu przypomina nieco Audi, a czarne wstawki w zderzakach dodają sportowego charakteru. Smukłe reflektory i proporcjonalna linia boczna sprawiają, że Tiggo 7 prezentuje się nowocześnie, ale bez zbędnych udziwnień.
Wnętrze Chery Tiggo 7 także nie rozczarowuje. Jest nowocześnie i przestronnie
Kabina Tiggo 7 nie zawodzi. Połączony ekran zegarów i systemu multimedialnego przypomina rozwiązania z droższych modeli. Dużym plusem są dotykowe przyciski do obsługi klimatyzacji – nie trzeba już wchodzić w menu ekranu. To ergonomiczne i intuicyjne rozwiązanie, które na pewno zostanie docenione.
Bogate wyposażenie i komplet systemów wsparcia kierowcy
W wersji europejskiej Tiggo 7 oferuje pełen pakiet nowoczesnych technologii. Na liście standardowego lub opcjonalnego wyposażenia znajdziemy m.in.: adaptacyjny tempomat, asystenta pasa ruchu, system monitorowania martwego pola i kamerę cofania. Jest też oczywiście Apple CarPlay i Android Auto. Na pokładzie zobaczycie też nagłośnienie Sony, niemniej będzie ono zarezerwowane dla topowej wersji.
Chery Tiggo 7 - ile kosztuje i co oferuje?
W Polsce Tiggo 7 będzie dostępne w trzech wersjach: Essential, Pro Comfort i Prestige 4x4. Ceny tego auta prezentują się następująco:
- Essential: 124 900 złotych
- Comfort: 134 900 złotych
- Prestige 4x4: 154 900 złotych (z AWD w standardzie)
Wariant SHS (hybrydowy) kosztuje 154 900 złotych w wersji Essential. Wariant Prestige kosztuje 164 900 złotych.
Chery Tiggo 8 to nowy rywal Skody Kodiaq z benzyną i hybrydą plug-in
Nowe Chery Tiggo 8 mierzy 4725 mm długości, co oznacza, że plasuje się w segmencie dużych SUV-ów rodzinnych. Chińska marka celuje bezpośrednio w rywali pokroju Skody Kodiaq, oferując przy tym konkurencyjne napędy oraz bogate wyposażenie.
Silniki: turbodoładowana benzyna i mocna hybryda PHEV
Podstawową jednostką napędową jest dobrze znany z modeli Omoda i Jaecoo silnik 1.6 T-GDI. Generuje 147 KM, co zapewnia wystarczające osiągi do jazdy miejskiej i podmiejskiej. Dużo ciekawiej prezentuje się wariant hybrydowy typu plug-in. Systemowa moc to oficjalnie około 347 KM, choć realnie dostajemy mniej więcej 260 KM.
Za zasilanie silników elektyrcznych odpowiada bateria o pojemności bliskiej 19 kWh. Producent deklaruje zasięg na poziomie 1200 km, z czego aż 90 km kierowca pokona w trybie bezemisyjnym.
Praktyczne wnętrze i ogromny bagażnik
Funkcjonalność to kolejna mocna strona Chery Tiggo 8. Bagażnik przy dwóch rzędach siedzeń oferuje aż 889 litrów przestrzeni. Po ich złożeniu ta wartość rośnie do imponujących 1930 litrów. To jeden z najlepszych wyników w klasie, co docenią szczególnie rodziny i osoby aktywne.
Na pokładzie: technologie, komfort i systemy bezpieczeństwa
Wnętrze Chery Tiggo 8 nie rozczarowuje. System nagłośnienia firmuje Sony, a multimedia obsługują Apple CarPlay i Android Auto. Wśród dodatków znajdziemy ładowarki indukcyjne, zestaw kamer panoramicznych (nazywanych przez producenta „540 stopni”), pełen pakiet systemów bezpieczeństwa oraz funkcję eCall. Lista udogodnień pokazuje, że marka celuje w klientów oczekujących kompletnie wyposażonego SUV-a.
Stylistyka: zachowawcza i uniwersalna
Design Tiggo 8 to połączenie przodu z modelu Tiggo 7 z wydłużonym tyłem oraz nowym układem tylnych świateł. Całość prezentuje się nowocześnie, choć bez ekstrawagancji. Taki wygląd powinien trafić w gusta szerokiego grona odbiorców - i to może być jednym z kluczowych atutów Chery na rynku europejskim.
Najwięcej różnic jest we wnętrzu. Mamy tutaj inną koncepcję, z dużym ekranem multimediów i mniejszym wyświetlaczem zegarów.
Chery Tiggo 8 jest nieco droższe, ale także nie zawodzi
Wersja Essential z silnikiem 1.6 T-GDI kosztuje 149 900 złotych. Wariant Prestige wyceniono na 159 900 złotych.
Półkę wyżej stoi hybryda SHS, wyceniona na 169 900 złotych w wersji Essential i 179 900 złotych w wersji Prestige.
Samochody Chery objęto 7-letnią gwarancją, ograniczoną przebiegiem 160 000 kilometrów
W cenie jest też 3-letni pakiet Assistance. Wersje PHEV dodatkowo dostają 8-letnią gwarancję na akumulator (ograniczoną przebiegiem 160 000 km). Gwarancja na lakier to 3 lata, na perforację 12 lat.
Chery podkreśla też, że ma już duży magazyn części w Duchnicach pod Warszawą, który jest w stanie dostarczyć części do salonów w 24 godziny. Na start będzie 11 salonów w największych miastach w Polsce, docelowo do końca przyszłego roku pojawi się 45 punktów sprzedaży.
Co dalej? Plany na kolejne miesiące są ambitne
Ma modelach oznaczonych cyframi 7 i 8 oferta się nie skończy. Już pod koniec roku pojawi się Chery Tiggo 4. to auto z pogranicza segmentu B i C, które pod maską będzie miało klasyczną hybrydę, generującą 211 KM. Na drugim krańcu oferty zobaczymy zaś jeszcze większego SUV-a - Chery Tiggo 9. Ten samochód będzie oferować 3 rzędy siedzeń i najmocniejszy napęd hybrydowy.