Co sprzedaje się w Chinach? Najpopularniejszym autem jest wbrew pozorom... hybryda

Chiny to wielki motoryzacyjny kocioł. Zagraniczne marki, niegdyś bardzo mocne, tracą rozpęd na tym rynku. Z kolei przewagę zdobyli lokalni producenci, którzy rozwijają skrzydła także na światowych rynkach. Jak wygląda sprzedaż w tym kraju? Sprawdziliśmy to.

Jeszcze kilka lat temu na tym rynku lokalne marki uznawano za "tanią alternatywę". Wybierali je Ci, którzy nie mogli pozwolić sobie na produkty zachodnich producentów. Teraz jest dokładnie na odwrót. To rodzime produkty cieszą się największym uznaniem ze względu na innowacyjność, a europejskie i amerykańskie grupy tracą grunt, który był dla nich żyłą złota. Jak wyglądają Chiny z motoryzacyjnego punktu widzenia, jakie auta cieszyły się tam największym uznaniem, a jakie zaliczyły największy spadek popularności? Zobaczcie sami.

Chiny to fascynujący rynek. W 2024 roku najpopularniejszym modelem w tym kraju był hybrydowy sedan

A mowa tutaj o BYD Qin. To dość ważny dla tego kraju model, gdyż jest bezpośrednim następcą BYD F3DM, które było... pierwszą masowo produkowaną hybrydą plug-in. Tak, to nie błąd: Chińczycy byli pionierami takiego rozwiązania już w 2008 roku. Nie dziwcie się więc, że mają duże doświadczenie w budowaniu aut elektrycznych i zelektryfikowanych.

BYD QIN chiny

BYD Qin to niekwestionowany numer jeden. Sprzedaż sięgnęła 488 000 egzemplarzy i jest o 5% wyższa, niż w roku 2023. W ofercie tego auta dostępna była także wersja spalinowa, a także elektryczna.

Drugim najpopularniejszym samochodem w Chinach jest z kolei Tesla Model Y. W 2024 roku sprzedano ponad 480 000 egzemplarzy tego samochodu, o 5% więcej, niż w 2023. Trzecie miejsce na podium zajął zaś tani i budżetowy BYD Seagull, który może też trafić do Europy. Tutaj sprzedano aż 453 600 samochodów.

Czwarte miejsce zajął znany nam BYD Seal U DM-i, występujący w Chinach pod nazwą Song Plus. Tutaj sprzedaż sięgnęła 420 000 egzemplarzy.

Dopiero na piątym i szóstym miejscu pojawiły się samochody marek z innych krajów

Jest to odpowiednio Nissan Sylphy i Volkswagen Lavida. Mowa więc o prostych sedanach z silnikami spalinowymi. W obydwu przypadkach zanotowano jednak duży spadek sprzedaży. Sylphy sprzedał się w liczbie niecałych 343 000 egzemplarzy (-9%), a Lavida 323 000 egzemplarzy (-7%).

Spory spadek popularności zanotował także BYD Yuan Plus, znany w Europie jako Atto 3 (ponad 275 000 aut, -11%). Pierwszą dziesiątkę zamyka dalej malutki Wuling Hongguang Mini (261 000 aut), BYD Song Pro i Volkswagen Sagitar.

Chiny należą do BYD. Ta marka dosłownie zgarnęła lokalny rynek

Pięć samochodów z topowej dziesiątki to właśnie BYD. W drugiej są aż trzy modele tej marki (Qin L, elektryczny Han i hybrydowy Destroyer 05). Tutaj też, po raz pierwszy, pojawia się grupa Geely (Xingyue L na 15 miejscu) i Chery (Tiggo 8 na 20 miejscu).

Audi i Mercedes debiutują dopiero w trzeciej dziesiątce, BMW w czwartej

To pokazuje, że Chiny mocno się zmieniają i popularność rodzimych produktów rośnie tam w ekspresowym tempie. A to nie lada problem dla graczy z Europy i z USA, którzy inwestowali mocno w ten rynek i widzieli w nim żyłę złota. Teraz ich biznesplan mocno się zmienił, a odwrócenie całej sytuacji w ekspresowym tempie jest fizycznie niemożliwe.

Warto też zwrócić uwagę na sukces Xiaomi SU7

Nowy gracz w segmencie samochodów, nowy model, cel produkcyjny: 70 000 aut w rok. Wiecie z jaką liczbą zakończyli minione 12 miesięcy?

Xiaomi SU7 sprzedaż chiny

139 487 samochodów. To pokazuje, że najprawdopodobniej trafili w przysłowiową dziesiątkę i mogą liczyć na szybki rozwój w kolejnych miesiącach. A warto pamiętać, że na rynek wjeżdża także ich SUV, który może być świetną trampoliną dla lepszych wyników.

A jak wygląda rynek chiński z podziałem na całe marki?

Tutaj niekwestionowanym liderem jest wspomniane BYD, które sprzedało 3 518 338 samochodów, o 37% więcej, niż w roku 2023. Drugie miejsce wciąż trzyma Volkswagen z liczbą 2 090 335 samochodów, o 6% niższą, niż w 2023. Trzecia pozycja należy do Toyoty (ponad 1,6 miliona samochodów).

Geely, które z naszej perspektywy zdaje się być "dużym i znanym graczem", ma dopiero czwarte miejsce z liczbą 1 100 488 samochodów (sprzedaż wyższa o 23%). Dziesiątkę najpopularniejszych koncernów zamykają Honda, Changan, Wuling, Mercedes, Chery i BMW.

W przypadku koncernów podział jest nieco inny

Jedynkę ma cały czas BYD (3,7 miliona samochodów), drugie miejsce Volkswagen (blisko 3 miliony samochodów), zaś trzecie Geely (ponad 2 miliony samochodów). Dalej znajduje się Toyota, Changan, Chery, Honda, SGMW (Wuling, Baojun), Mercedes i BMW.

Źródło: Car Industry Analysis