Czterodrzwiowy Ford Mustang to dobry pomysł. Czy trafi na rynek?
Więcej przestrzeni dla pasażerów podróżujących z tyłu, ciekawa linia, mocne silniki - Ford Mustang to dobry kandydat na "czterodrzwiowe coupe".
Ford Mustang jako czterodrzwiowe coupe? Informacje na temat takowego auta pojawiają się już od dłuższego czasu, jednak nie widać żadnych ruchów ze strony producenta, które sugerowałyby pracę nad nim. Już w 2018 roku amerykańscy dealerzy marki dostali informację od producenta, która zapowiadała ten model. Miałby on rywalizować z innymi propozycjami z tego segmentu - takimi jak Volkswagen Arteon w topowych wersjach, ale także z Audi A5.
Autor: SRK Designs
Sylwetka Mustanga pasuje do takiego nadwozia
Niektórzy uznaliby to za profanację legendy, aczkolwiek patrząc na nowego SUV-a Mach-E, czterodrzwiowe coupe wcale nie byłoby takie złe. Ba, wręcz przeciwnie - ciekawe auto oferujące więcej przestrzeni, kultową stylistykę i mocne V8 mogłoby wręcz przyciągać klientów do salonów marki.
A skoro Ford nie kwapi się do pokazania takiego auta, to w swoje ręce robotę wzięli graficy. X-Tomi Design i SRK Designs przygotowali wizje tego auta, korzystając z aktualnej generacji Mustanga. I choć bryła tego auta jest nam już doskonale znana, to jednak tutaj, w formie większego samochodu, nabiera nowego charakteru.
Poza tym nie ukrywajmy - wolelibyśmy, aby Ford Mustang był "limuzyną", a nie SUV-em
Z rynkowego punktu widzenia niestety to drugie nadwozie wygrywa. A to zapewne jest gwoździem do trumny kolejnej wersji Mustanga. Klienci niczym ćmy lecą w stronę SUV-ów, mocno osłabiając inne segmenty. Miejmy więc nadzieję, że Ford odrobinę zaszaleje przy następnej generacji Mustanga - choć nadzieja jest raczej wątła.