Dobre wieści: oto kolejna nowość Mitsubishi. Tym razem będzie elektryczna

Japończycy nie zwalniają tempa. Mają już ASX-a, mają Colta, nadchodzi Outlander i bliźniak Renault Symbioz. Teraz do tej listy dołączy kolejne Mitsubishi zbudowane na bazie auta francuskiej marki.

  • Elektryczne Mitsubishi będzie bazowało na Renault Scenic
  • To pierwszy model na prąd dla Europy od czasów i-MIEV
  • Premierę zaplanowano na przyszły rok

Mitsubishi jest w rozkwicie. Japońska marka rozbudowuje swoje portfolio, aczkolwiek w specyficzny sposób. Powiedzmy sobie szczerze - gdyby nie Renault, to ta marka byłaby nieobecna w Europie. Współpraca z Francuzami jest strzałem w dziesiątkę. ASX i Colt, czyli odpowiednio Captur i Clio, sprzedają się nienajgorzej. Teraz do listy samochodów dołączy nowy Outlander, bazujący na X-Trailu, ale z unikalnym designem. W drodze jest też większy crossover, wykorzystujący jako punkt wyjścia Renault Symbioz. Tą listę zamknie elektryk, który powstanie na bazie Scenica.

Mitsubishi Scenic? Bardzo proszę

Japoński producent potrzebuje auta elektrycznego. Emisja CO2 gra pierwsze skrzypce, a hybrydy same nie rozwiążą problemu zbyt wysokich wartości notowanych przez tę markę. Opracowanie samochodu od zera też jest nieopłacalne - przez koszty.

Zarząd Mitsubishi trzyma się więc sprawdzonej receptury i bierze kolejny samochód z portfolio Renault. Tym razem jest to Scenic, który w szeregi japońskiego producenta trafi w nieco bardziej zmodyfikowanej formie. Wszystko wskazuje na to, że pojawi się tutaj mocno zmieniony pas przedni.

Mowa o innym kształcie zderzaka i grilla, a także o nieco zmodyfikowanych światłach LED. Nie spodziewajcie się jednak rewolucji - tutaj nie ma miejsca na eksperymentowanie i tworzenie czegoś "od zera".

Mitsubishi Scenic E-TECH

Podobnie wygląda kwestia napędu. Mitsubishi, tak jak i Scenic, zyska baterię o pojemności 60 i 87 kWh. Moc trafi tutaj na przednie koła za pośrednictwem ponad 200-konnej jednostki napędowej. We wnętrzu również nie spodziewamy się żadnych zmian, pomijając drobne kwestie, takie jak kolorystyka tapicerki, czy inna nakładka graficzna multimediów.

Drugą nowością tej marki będzie bliźniak Symbioza

Czyli nic innego jak większy Captur/ASX. Ten samochód ma wypełnić lukę w segmencie samochodów kompaktowych, choć w praktyce będzie bliższy segmentowi B. To jednak najprostsza metoda na to, aby zdobyć większy kawałek rynku, zwłaszcza w tych trudnych czasach.

Render: Motor.es