Tak, ten Dodge Charger SpeedKore ma prawie 1600 KM i napęd na 4 koła
Wystartowały targi SEMA, które są prawdziwym rajem dla fanów amerykańskiego tuningu i potężnych V8-ek. Dodge Charger SpeedKore to doskonały przykład.
Jeśli kochacie mocne i szalone auta, to Dodge Charger SpeedKore rozkocha Was w sobie w kilka chwil. Targi SEMA to oaza dla tych, którzy kochają ryk V8-ek i szalony tuning mechaniczny. I choć tutaj także elektryfikacja staje się coraz bardziej zauważalna, to jednak ortodoksyjni fani amerykańskiej motoryzacji wciąż wyznają jedyny słuszny kierunek modyfikacji samochodów.
Dodge Charger SpeedKore - wygląda bosko, przeraża osiągami
Projekt SpeedKore doskonale pokazuje potencjał drzemiący w silniku Demon V8. Z seryjnej jednostki wyciągnięto sprężarkę mechaniczną, a jej miejsce zajęły dwie wielkie turbosprężarki. Aby jednostka ta zniosła znacznie większe obciążenie zamontowano tutaj nową głowicę, wydajne wtryskiwacze, aż trzy pompy paliwowe i przygotowany od podstaw układ wydechowy, dostarczony przez firmę Magnaflow. Ciśnienie doładowania jest w pełni regulowane. Pozwala na wykorzystanie pełnego potencjału auta w określonym momencie - przy tej mocy może się to przydać. SpeedKore stawia także na napęd na cztery koła, który w tym modelu nie jest oferowany. Moc z silnika trafia do specjalnej przekładni firmy Hellraiser Performance. Stąd wszystko trafia do centralnego dyferencjału i dalej na przednią i tylną oś za pośrednictwem wału z włókna węglowego.
Służbowe auto Dartha Vadera
Wizualnie Dodge Charger SpeedKore wyróżnia się unikalnym bodykitem, który w całości wykonano z włókna węglowego. Powstał on dzięki stworzeniu cyfrowych skanów nadwozia nowego Chargera Widebody. Maska z szeregiem otworów zapewniających wentylację silnika oraz zderzaki również wykonani z lekkiego i wytrzymałego karbonu. Auto postawiono oczywiście na bardzo amerykańskich felgach, które obuto w potężne gumy - w sam raz do dragracingu.
Co ciekawe jedyny powstały egzemplarz tego auta to prezent. Nabywca zamówił ten projekt dla swojego brata z okazji jego 65 urodzin.