Elektryczna Honda E standardowo będzie wyposażona w kamery zamiast lusterek bocznych.

Mała, miejska, elektryczna i niezwykle nowoczesna. Honda zamierza wprowadzić nowe zasady gry ze swoim modelem E.

Pod koniec bieżącego roku zadebiutuje pierwszy stricte elektryczny model Hondy, noszący prostą nazwę E. Jest to niezwykle ważny samochód dla tej marki, wprowadzający nie tylko wiele ciekawych rozwiązań, ale przede wszystkim odwołujący się do historii i oferowanych niegdyś aut, które cenione były za swoją prostotę. Tutaj owa prostota ma łączyć się z najnowszymi technologiami i pod przykrywką minimalistycznego wizerunku stać się magnesem na klientów.

Jedną z takich nowinek mają być cyfrowe lusterka, które staną się standardowym elementem wyposażenia tego auta. W przeciwieństwie do mało dopracowanego rozwiązania oferowanego w Audi E-Tron, Honda E będzie korzystała z kamer niemal idealnie wkomponowanych w linię nadwozia, co zmniejszy ryzyko ich uszkodzenia czy zabrudzenia, oraz wyraźnie zmniejszy szumy docierające do kabiny pasażerskiej. Co więcej, same kamery będą posiadały bardzo wysoką rozdzielczość, dzięki czemu obraz przekazywany na duże wyświetlacze ulokowane po lewej i prawej stronie kokpitu ma być doskonały jakościowo. Ich zakres "patrzenia" ma być także szerszy niż w przypadku standardowego zwierciadła, a połączenie z innymi asystentami bezpieczeństwa (chociażby z układem monitorowania martwej strefy) zapewni łatwe korzystanie z tego rozwiązania.

Warto również dodać, że kamery w Hondzie E mają także współpracować z systemem parkowania. W ten sposób widoczność przy ustawianiu samochodu ma być doskonała, a dodatkowe linie nawigacyjne pokazywane na ekranach "lusterek" ułatwią manewrowanie w ciasnych miejscach.

Przypomnijmy: Honda E będzie pierwszym stricte elektrycznym modelem tej marki, zaprojektowanym całkowicie od podstaw. Wizualnie Japończycy odwołują się tutaj do korzeni modelu Civic, stawiając na stylistykę neo-retro. Stylistom przyświeca słowo "minimalizm" - to właśnie taka idea towarzyszy projektowaniu tego auta. Proste wnętrze ma być nastawione na komfort obsługi i podróżowania, a ciekawe wizualnie nadwozie idealnie wpasuje się w estetykę japońskiego designu.