Elektryczny SUV i Leaf z większym zasiegiem - nowości w Nissanie
Jeszcze dobrze nie przebrzmiała premiera nowego Leafa, a Nissan już wyprowadza kolejny cios. A w zasadzie dwa. Pierwszy to nowy, całkowicie elektryczny crossover/SUV. Drugi to... poprawki w Leafie.
Crossover o bliżej nieokreślonej nazwie i niekoniecznie znanym wyglądzie, zadebiutuje podczas Tokio Motor Show w październiku tego roku. Technologicznie oparty będzie całkowicie na Leafie, jednak rozmiarowo ma być nieco większy od Qashqaia. Do dyspozycji będzie więc bateria o pojemności 40 kWh pozwalająca na przejechanie 240 km (wg norm NEDC). Samochód będzie dysponował mocą ok. 150 KM i 320 Nm, co powinno zapewnić przyzwoite osiągi. Nie ma na razie mowy o tym, że crossover będzie miał choćby możliwość napędu na cztery koła.
Biorąc pod uwagę zasięg, raczej nie będzie to, podobnie jak Leaf, konkurencja dla samochodów takich jak Ampera-E, czy Tesla model 3. Ale za to Nissan powinien być od nich tańszy.
Kwestię zasięgu może rozwiązać druga nowość. W przyszłym roku do Leafa opcjonalnie będzie mogła trafić bateria o pojemności 60 kWh, co ma pozwolić zwiększyć zasięg do 360 km. Ta sama opcja trafi też zapewne do większego "elektryka" od Nissana. Pytanie tylko, jaki będzie koszt wydłużenia zasięgu. Póki co Leaf zaczyna się od 29 990 $.