Save the Panda! Fiat jest objęty ochroną do 2026 roku

Najwyraźniej program ochrony Pand działa. Carlos Tavares ogłosił, że Fiat Panda ma zagwarantowaną produkcję do 2026 roku.

Nie jest niczym nowym stwierdzenie, że nowe samochody są coraz droższe i coraz mniej osób będzie na nie stać. Do tego wniosku doszedł też ostatnio Carlos Tavares, CEO Stellantisu. Na nową falę tanich, dostępnych niedużych samochodów elektrycznych będziemy jeszcze musieli poczekać. Odpowiedzią na ten problem jest... Fiat Panda.

Tak, ta sama Panda z 2011 roku

Fiat ma długą tradycję produkcji samochodów dużo dłużej, niż wskazywałyby na to rynkowe potrzeby. Najwyraźniej jednak robią na tyle dobre małe auta, że zmiany co 6 lat nie są konieczne. Wychodzi więc na to, że Fiat 500 w tym roku będzie obchodził 15-lecie, a Fiat Panda może go przebić. "Misiek" zadebiutował w 2011 roku i ma zagwarantowane życie do co najmniej 2026 roku. Czyli też co najmniej te 15 lat (albo 16). A może i dłużej. Bazujący na tej samej platformie maluch wciąż nieźle się sprzedaje i może być atrakcyjną ofertą, jeśli chodzi o nieduże samochody. Jest jeszcze oferowana wyłącznie na rodzimym rynku Lancia Ypsilon (również rocznik 2011), która wciąż sprzedaje się świetnie i również nie zamierza przechodzić na emeryturę w najbliższym czasie.

Panda

Panda powstawać będzie w fabryce Fiat Pomigliano na południu Włoch. Potwierdzili to również związkowcy z zakładu po spotkaniu z przedstawicielami koncernu. To spore wyzwanie dla Fiata, bo to właśnie fabryka w Pomigliano d'Arco pod Neapolem będzie odpowiedzialna również za masową produkcję Alfy Romeo Tonale. Niewykluczona jest więc nawet rozbudowa zakładu, albo "przycięcie" produkcji małego Fiata.

Panda wciąż dostępna jest w kilku wersjach silnikowych. Najnowsza to litrowa "trzycylindrówka" o mocy 70 KM z układem "miękkiej hybrydy". We Włoszech wciąż jednak możemy kupić 1.2 o mocy 69 KM, zasilany LPG oraz uwielbianą wersję Cross 4x4 z silnikiem 0,85 Turbo (dwucylindrowym).

Oprócz tego we Włoszech niedługo powstanie nowa fabryka baterii do samochodów elektrycznych. Zakład stanie w miejscowości Termoli na południu kraju. To trzecia fabryka baterii Stellantisu, po Francji i Niemczech. A propos tych dwóch krajów - będzie to spółka Joint Venture z Total Energies oraz Mercedesem.