Ford szykuje nazwy, które będzie ciężko wymówić. Czas na wizytę u logopedy

Ford stawia na całkowicie nowe nazwy. I przygotujcie się na to, że będą one dość dziwne. Wiemy jak brzmią.

Ford od lat przywiązuje dużą wagę do nazewnictwa swoich modeli. Wszyscy doskonale kojarzymy takie nazwy jak Mustang, Focus czy Escort, ale również bardziej nietypowe, jak Ranchero czy Taurus. Teraz do gry mogą wejść zupełnie nowe nazwy, które zwiastują kolejną erę w ofercie amerykańskiego producenta. I przygotujcie się na ich dziwną wymowę.

Ford stawia na nowe nazwy. To łamacze języków

Przez dekady Ford eksperymentował z nazwami samochodów, wykorzystując zarówno klasyczne, jak i zupełnie innowacyjne określenia. Niektóre, jak Capri czy Escort, zyskały status kultowych, inne, takie jak chociażby Evos, zostały użyte wyłącznie na wybranych rynkach. Marka regularnie zabezpiecza nowe nazwy w urzędach patentowych, często bez gwarancji wykorzystania ich w produkcji. Najnowsze wnioski patentowe rzucają światło na kierunek, w którym może zmierzać Ford w nadchodzących latach.

Do Urzędu Patentowego Stanów Zjednoczonych oraz Europejskiego Urzędu ds. Własności Intelektualnej trafiły cztery nowe nazwy: Fathom, Fuze, Hive i Mythic. Ford zabezpieczył je dla szerokiej gamy pojazdów, w tym samochodów osobowych, SUV-ów, vanów, pick-upów oraz aut elektrycznych.

Fathom, Fuze, Hive, Mythic. To tylko pomysły, czy nowe nazwy?

Nazwy takie jak Fathom czy Mythic mogą kojarzyć się z fantastyką lub światem gier, ale producent traktuje je całkowicie poważnie. W zgłoszeniach patentowych Ford precyzuje, że zarejestrowane oznaczenia mają być zarezerwowane zarówno dla samochodów spalinowych, jak i elektrycznych. Obejmują one także pojazdy użytkowe, jak i poszczególne wersje wyposażenia.

Ford Mondeo

Wszystkie cztery nowe nazwy zgłoszono 5 sierpnia 2025 roku. Dotyczą one nie tylko samych samochodów, ale również ich elementów konstrukcyjnych i wariantów napędu. Ford często stosuje taką strategię, przygotowując się do przyszłych premier i zmian w ofercie modelowej.

Nazwa Ranchero może zaliczyć wielki powrót

Wśród nowych zgłoszeń pojawiła się także dobrze znana nazwa Ranchero. Ostatni raz była używana w Fordzie Ranchero, legendarnym połączeniu samochodu osobowego i pick-upa, produkowanym od lat 50. do końca lat 70. Co ciekawe, nowe zgłoszenie Ranchero pojawiło się tuż przed ogłoszeniem planów dotyczących elektrycznego pick-upa w cenie około 30 tysięcy dolarów. Może to sugerować powrót kultowej nazwy w nowoczesnej odsłonie.

Ford postanowił także zastrzec nazwę Evos, którą wykorzystywano w Chinach, zarówno dla koncepcyjnego auta z 2011 roku, jak i późniejszego SUV-a. Marka nie zdradza, czy planuje światową premierę modelu pod tym oznaczeniem.

Ostatnie działania Forda idą w parze z nowym podejściem do tworzenia nazw. W centrali firmy pojawiło się stanowisko "Nomenclature Strategist", którego zadaniem jest opracowywanie nazw zgodnych z globalną strategią marki. Osoba na tym stanowisku podlega bezpośrednio dyrektorowi ds. globalnego nazewnictwa.

Taka reorganizacja ma zapewnić spójność komunikacji oraz lepsze dopasowanie nazw do poszczególnych segmentów i oczekiwań klientów.

Co szykuje Ford i czy nowe nazwy zwiastują wyczekiwane modele?

Rejestracja wielu nowych nazw w różnych regionach może wskazywać na kolejną fazę rozwoju pojazdów elektrycznych w gamie Forda. Marka nie zdradza, kiedy i w jakiej formie pojawią się samochody z nowymi oznaczeniami.