Genesis zaczyna rok 2025 od liftingu modelu GV60. Wciąż wygląda zaskakująco

W rodzinie samochodów bazujących na platformie E-GMP znajdziemy nie tylko Kię i Hyundaia. Jest tam także Genesis GV60, który to właśnie przeszedł lifting.

  • Genesis GV60 przeszedł delikatny lifting
  • To elektryczny model tej marki, oferowany zarówno w Europie, jak i w USA
  • Bazuje na platformie E-GMP
  • Ma dość odważną i nietypową stylistykę

Genesis GV60 to mało znany, przynajmniej w Polsce, brat Kii EV6 i Hyundaia IONIQ-a 5. Korzysta z tej samej platformy, aczkolwiek ma zupełnie inne "opakowanie". Teraz Koreańczycy postanowili odświeżyć swojego najmniejszego luksusowego elektryka (aczkolwiek nie jest on oczywiście małym samochodem). Co się zmieniło?

Genesis GV60 2025, czyli zmiany tak drobne, że znajdziecie je z lupą

Z przodu zmienił się kształt zderzaka, a także przeprojektowano delikatnie lampy. Po raz pierwszy w tym modelu znajdziemy technologię Micro Lens Array (MLA), którą przeszczepiono z większych Genesisów. To specjalna konstrukcja lamp, która zapewnia znacznie większą skuteczność świecenia - snop światła jest dużo dłuższy i szerszy.

Poza tym drobne poprawki pojawiły się w profilu bocznym i z tyłu (tak, znowu chodzi o nieco inny zderzak). Są również nowe felgi w rozmiarze do 21 cali, a także rozszerzona paleta kolorów nadwozia.

Wiele nowości jest także w środku. Debiutuje tutaj trójramienna kierownica, znana z większych modeli (zastępuje dwuramienną). Nowością jest także 27-calowy ekran systemu multimedialnego ccIC, łączący zegary i część odpowiedzialną za inforozrywkę w jedną całość.

Genesis GV60 2025

Co ciekawe Koreańczycy postawili tutaj na dość odważną kolorystykę kokpitu. NIe wiadomo na jakich rynkach znajdziemy takie odcienie tapicerki, ale niebieskie wykończenie wnętrza robi naprawdę imponujące wrażenie.

Genesis nie odkrył jeszcze wszystkich kart

Tajemnicą pozostaje kwestia napędu. Pewne jest jednak to, że tutaj GV60 skorzysta z pełnego dobrobytu odświeżonych wersji dostępnych w innych modelach korzystających z platformy E-GMP. Mowa tutaj o baterii o pojemności sięgającej 84 kWh, a także o mocniejszych i wydajniejszych silnikach elektrycznych.

Nie wykluczona jest także obecność usportowionej wersji MAGMA. Koreańczycy zapowiedzieli ją już kilka miesięcy temu. Tutaj może pojawić się miks rozwiązań z Hyundaia IONIQ-a 5 N, z nieco słabszym napędem - z mocą w granicach od 500 do 580 KM.