Rynek: chcemy hybryd. Genesis: no to będą hybrydy

Elektryki? Tak, wchodzą w grę. Genesis twierdzi jednak, że hybrydy są tym, czego oczekuje rynek. Nadchodzą nowe modele i nowe warianty.

  • Genesis stawia na napędy hybrydowe
  • To odpowiedź na oczekiwania klientów
  • Nowe modele pojawią się możliwie najszybciej

Rynek motoryzacyjny wciąż zaskakuje. W 2020 roku wydawać by się mogło, że elektromobilność będzie rozwijana bardzo szybko i każdy producent położy na nią największy nacisk. Tymczasem cztery lata później największe koncerny wprowadzają korekty do swoich planów. Genesis stawia na przykład na hybrydy - z bardzo prostego powodu. To jest to, czego oczekują klienci tej marki.

Genesis wybiera hybrydy, aby zadowolić klientów. Oczekują właśnie takich samochodów

Luksusowa koreańska marka dokładnie bada potrzeby osób, które ją wybrały. Pojawia się tutaj jeden przeważający głos - to hybrydy, a nie elektryki są tym, czym chcą jeździć. A jeśli takie są ich potrzeby, to trzeba je spełnić w możliwie najkrótszym czasie.

Genesis stawia więc na prostą strategię. Wszystkie kluczowe modele dostaną niebawem mniej lub bardziej zelektryfikowane napędy, gdzie jednostka na prąd będzie wspierała silnik elektryczny. Mike Song, szef Genesisa, podkreśla jednak, że nie oznacza to, że nie zobaczymy kolejnych samochodów na prąd.

Te jak najbardziej będą się pojawiały, gdyż na nie także jest rynek. Tutaj chodzi jednak o lepszą penetrację rynku i zaspokojenie potrzeb szerokiego grona klientów. To oczywiście znacznie droższe podejście, ale bardzo korzystne z wizerunkowego punktu widzenia.

Popyt na hybrydy wzrósł też u innych producentów

Tutaj jednak często jest to wynikiem zmian w gamie. Na przykład w Volvo sprzedaż hybryd poszła w górę o 45%. Tam jednak z oferty zniknęło wiele wariantów benzynowych i wysokoprężnych, a auta PHEV to po prostu rozsądny wybór w tej chwili.

Genesis hybrydy

Audi także rozwija gamę hybryd, równolegle tworząc całą ofertę nowych samochodów na prąd. Dzięki temu klienci marki będą mogli wybrać model, który lepiej spełnia ich potrzeby. Na przykład nowe Audi A7 (następca spalinowego A6) będzie oferowane równolegle z elektrycznym A6, które poznamy za kilka dni.

Takie decyzje cieszą

Przede wszystkim zwiększają czas na adaptację do nowych standardów. Hybrydy plug-in dla wielu osób są bardzo atrakcyjną propozycją, gdyż umożliwiają jazdę na prądzie na co dzień, a w trasie wciąż mamy do dyspozycji silnik spalinowy.