Honda Civic Type R wykręciła nowy rekord na Nurburgringu. Brak różnicy to wielka różnica

Honda Civic Type R pobiła nowy rekord czasu przejazdu legendarnego "Zielonego Piekła". Jeśli jednak spojrzycie na ten czas, to zapewne zauważycie, że jest on gorszy od poprzedniego. To pomyłka - różnica jest ogromna i łatwo ją wyjaśnić.

Honda Civic Type R 2023 budzi ogromne zainteresowanie i pożądanie. Nowy hothatch z Japonii okazuje się być spełnieniem marzeń wielu petrolheadów, głównie za sprawą fantastycznych właściwości jezdnych. Jak się okazuje te zdolności potwierdza fenomenalny czas, w jakim ten samochód pokonał Nurburgring. I choć na papierze jest gorszy od poprzednika, to jednak starsza generacja nie dorasta mu do pięt.

Honda Civic Type R 2023 pokonała Nurburgring w 7:44.881 minut

Dla porównania poprzednia generacja, czyli Type-R FK8, zrobił to w 7:43.80 minuty. Ta jedna sekunda to jednak przepaść, gdyż nowy model przejechał dłuższą, bo liczącą 20.832 kilometra pętlę. Poprzedni czas wykręcono na pętli Sport Auto, liczącej 20,6 kilometra, nie uwzględniającej prostej T13.

Honda Civic Type R 2023

To niby nie jest wielka różnica, ale gdyby zestawić te dwa samochody na tym samym dystansie, to nowy Civic byłby najprawdopodobniej o 3-4 sekundy szybszy. A to pokazuje jak ogromny postęp zrobiono przy opracowywaniu nowej generacji.

Warto też dodać, że auto bijące rekord nie jechało na standardowym ogumieniu. Założono tutaj opony Michelin Pilot Sport Cup 2 Connect, które zastąpiły Michelin Pilot Sport 4S. Warto jednak dodać, że Micheliny Pilot Sport Cup 2 są dostępne u dealerów jako opcja.

Kliknij tutaj, aby zobaczyć rekordowy przejazd Hondą Civic Type R - WIDEO

To nie jest jedyny rekord nowego Civica

Japończycy wykręcili też rekordowy czas na torze Suzuka. Tutaj różnica względem poprzedniej generacji to blisko jedna sekunda, co jest przepaścią. Wszystko wskazuje też na to, że Japończycy ostrzą sobie zęby na bicie rekordów na innych torach.

Honda Civic Type R 2023 FL5 jest dostępna w Polsce. Standardowa wersja kosztuje 256 900 złotych, zaś model Carbon, z dodatkowymi dokładkami z włókna węglowego, kosztuje 271 400 złotych.

W każdym przypadku dostajemy 329 KM i 420 Nm, napęd na przednią oś i manualną skrzynię biegów. Jest to więc gwarancja dobrej zabawy i naprawdę szybkiej jazdy - w każdych warunkach.

Chętni powinni się jednak spieszyć. Patrząc na to jak szybko znikają takie auta z rynku, Civic Type R może stać się białym krukiem i rzadkością na naszych drogach.