Ktoś tu odpiął wrotki. Hyundai IONIQ 5 N NPX1 to wyścigowa wersja tego elektryka. Wygląda kosmicznie

Nie dość, że wygląda kosmicznie, to jeszcze zaskoczy prowadzeniem. Hyundai IONIQ 5 NPX1 będzie wyścigową wersją tego "elektrycznego potwora". Wszystko wskazuje na to, że Koreańczycy szykują własną serię, w której będą rywalizować te auta.

Koreańczycy nie postawili jeszcze kropki nad i. Już seryjny IONIQ 5 N szokuje specyfikacją i obecnie jest najtańszym autem w Polsce, które oferuje 650 KM. Ostatnim słowem w kwestii tego modelu będzie jednak wersja NPX1, czyli wyścigowy wariant, który zadebiutuje już lada chwila w Tokio.

Mówimy tutaj o pojeździe bez homologacji drogowej, stworzonym najprawdopodobniej z myślą o autorskiej serii wyścigowej, Co wiemy o tym aucie?

Hyundai IONIQ 5 N NPX1 zachowa moc, ale będzie dużo lżejszy

Przynajmniej wszystko na to wskazuje, gdyż jest to najprawdopodobniej finalna wersja prototypu eN1, który pokazano klientom kilka tygodni temu w Korei. Wówczas Hyundai ujawnił nie tylko zdjęcia tego pojazdu, ale też specyfikację, która jest dużym zaskoczeniem.

Mowa tutaj bowiem o ogromnej redukcji zbędnych kilogramów. Koreańska firma zrzuciła ich aż 250 z tego auta, dzięki czemu masa i tak przekracza dwie tony, ale wynosi około 2,1, a nie 2,35 t.

Kliknij tutaj, aby zobaczyć co oferuje elektryczny Hyundai z rodziny N

Udało się to osiągnąć za sprawą obudowania nadwozia panelami z włókna węglowego. O ile eN1 nie pokazywał zbyt wielu elementów z tego materiału, o tyle nowy wariant uwydatnia ten materiał. Do tego bodykit zdaje się być jeszcze bardziej agresywny. Nie jest to jednak tylko kwestia wizualna - tutaj każdy element odpowiada za odpowiedni przepływ powietrza i za solidny docisk.

Hyundai IONIQ 5 N NPX1

Patrząc więc na to, że seryjny model ma 650 KM i osiąga setkę w 3,4 sekundy, wyścigowa wersja będzie z pewnością jeszcze szybsza. Ciekawe tylko jak poradzi sobie ze zużyciem energii i ile wytrzyma akumulator podczas intensywnej jazdy.

Hyundai IONIQ 5 N NPX1

Hyundai IONIQ 5 N to obecnie najtańszy samochód w Polsce, który oferuje ponad 650 KM

Wczoraj oficjalnie poznaliśmy polski cennik tego modelu. Jego ceny startują od 369 900 złotych. Jest to więc kwota o 30 000 złotych niższa od spokrewnionej z Hyundaiem Kii EV6 GT.

Co więcej, Hyundai postawił tutaj na dużo bardziej wyczynowy charakter i na większą liczbę trybów, które mają dawać dużą frajdę z jazdy. Czy tak faktycznie jest? O tym zapewne przekonamy się w nieodległej przyszłości.