Hyundai i Kia wprowadzają skrzynię automatyczną, która "wie lepiej"

Kiedyś takie rzeczy były zarezerwowane dla drogich aut, takich jak Rolls-Royce. Teraz Kia i Hyundai wprowadzają inteligentną automatyczną skrzynię biegów.

To nie jest żadne science-fiction, a proste rzeczy, które faktycznie mogą poprawić zużycie paliwa i dynamikę w samochodach. Rolls-Royce już kilka lat temu wdrożył rozwiązanie, które łączy pracę skrzyni biegów z danymi z nawigacji, tak aby przekładnia dobrała odpowiednie przełożenie. Hyundai i Kia idą tutaj jednak o krok dalej.

Hyundai i Kia zaoferują system, dzięki któremu auto będzie wiedziało więcej

Podobnie jak wspomniany Rolls-Royce, nowe przekładnie Hyundaia i Kii będą korzystały z danych z nawigacji. Stąd pobiorą informacje o nachyleniu drogi, długości łuku i jego kącie.

Wszystko to zostanie jednak wzbogacone danymi pobieranymi przez radar i kamerę w przedniej części nadwozia. Wszystkie te dane będą następnie procesowane przez dedykowany algorytm, tak aby przekładnia mogła dobrać odpowiedni bieg lub inny tryb pracy.

Hyundai Kia Mądra skrzynia. Kto by się spodziewał?

Przykłady? Na długich i wolnych zjazdach skrzynia może w odpowiednim momencie przeskoczyć na luz, tak aby zmniejszyć zużycie paliwa. Hyundai i Kia estymują, że będzie można je zredukować na danym odcinku nawet o 43 procent.

Z kolei na bardziej stromych zjazdach przekładnia może automatycznie przejść w funkcję hamowania silnikiem, tak aby zaoszczędzić zużycie tarcz i klocków. Przy okazji ułatwi to uniknięcie przegrzania układu poprzez zbyt długotrwałe i intensywne hamowanie przez niewprawionych kierowców.

Docelowo system ten zostanie rozwinięty o jeszcze jedną funkcję

Rozwiązanie nazywane przez Koreański koncern "Information and Communication Technology Connected Shift transmission" w finalnej wersji ma także korzystać z połączenia z sygnalizacją świetlną i z innymi samochodami. Będzie to jednak możliwe dopiero po upowszechnieniu technologii 5G.

Warto dodać, że algorytm skrzyni nauczy się także upodobań kierowcy. Sugeruje to więc, że jeśli ktoś jeździ bardzo ekonomicznie, to oprogramowanie postawi na oszczędniejszą jazdę. Jeśli jednak kierowca lubi "depnąć", to charakterystyka pracy przekładni stanie się nieco ostrzejsza.