Hyundai wprowadza 8-biegową przekładnię DCT do modeli N

Hyundai wreszcie wprowadza wyczekiwaną dwusprzęgłową skrzynię automatyczną do modeli N. Nowa konstrukcja ma 8 przełożeń i debiutuje w Velosterze N.

Wielu osobom w sportowych odmianach aut Hyundaia brakowało wyboru w kwestii skrzyni biegów. Do tej pory jedyną opcją była doskonała 6-biegowa manualna skrzynia biegów. Teraz fani "automatycznego" zmieniania przełożeń będą mieli wybór, bowiem Hyundai wprowadza 8-biegową przekładnię DCT o bardzo ciekawej konstrukcji.

To nie jest standardowe DCT

Koreańczycy zdecydowali się na opracowanie od podstaw nowej przekładni, tak aby idealnie zgrywała się ona ze sportowym charakterem auta. Zdecydowano się na dwusprzęgłową konstrukcję z mokrymi sprzęgłami (zanurzonymi w oleju) i ośmioma przełożeniami. Zdecydowano się na taki układ dla lepszego chłodzenia skrzyni podczas intensywnego wykorzystywania auta (np. na torze), ale także dla zwiększenia kultury pracy konstrukcji.

Hyundai

Nowa przekładania to także korzyści w kwestii osiągów. Hyundai wprowadził tutaj system NGS (N Grin Shift), który podbija moment obrotowy aż o 7% (do 377 Nm), wydłuża overboost do 20 sekund i poprawia czas reakcji przekładni.

Mało? Koreańczycy dorzucili też system NPS, czyli N Power Shift. Gdy pedał gazu mamy wciśnięty na 90% lub mocniej, oprogramowanie maksymalnie wyczula się na punkcie zmian przełożeń, tak aby przełączać je w idealnie optymalnym momencie, co zapewni maksimum mocy na kołach.

Hyundai N

Pozostaje jeszcze system NTS, czyli N Track Shift. Ten z kolei na bazie analizy dynamicznego stylu jazdy (np. na torze) dobiera system pracy, tak aby biegi zmieniane były "we właściwym miejscu i właściwym czasie". Krótko mówiąc, chodzi o dobór właściwego przełożenia w odpowiednim momencie.

Póki co przekładnię dostał Hyundai Veloster N

Wiemy jednak, że Hyundai i30 N (także Fastback) dostanie nową konstrukcję. Najprawdopodobniej musimy poczekać na model N po liftingu, który powinien zadebiutować już niebawem. W marcu oficjalnie poznaliśmy odświeżoną i30-kę, tak więc oczekiwanie na topową wersję nie powinno być zbyt długie.