Izera ma już fabrykę. Rozpoczęcie budowy w przyszłym roku (fabryki)

Trochę się niedawno nabijałem, że Izera ma powstać za trzy lata, ale nie ma gdzie jej budować. No to już jest - lokalizacja. Fabryka będzie za... 3 lata.

Spółka Electromobility Poland, która odpowiedzialna będzie za "Polski samochód elektryczny" Izera (w sumie tak mógłby się nazywać - PSE Izera), ogłosiła, że lokalizacją fabryki będzie śląskie Jaworzno.

Było to do przewidzenia, bo nazwa powtarzała się w plotkach od wczesnej jesieni. Ministerstwo Klimatu mimo tego zapewniało, że negocjacje wciąż trwają. Do ich końca z 23 lokalizacji dotrwały dwie - Jaworzno i Ruda Śląska. Za wyborem tego pierwszego miasta zadecydowało zaplecze logistyczne. Jest w tym zarówno baza dostawców, którzy ulokowani są na Śląsku. Jest też zaplecze naukowo-techniczne. Do tego wyposażona w media działka o powierzchni 118 ha położona jest blisko autostrady A4 i trasy S1.

Izera

W skład fabryki wejdzie tłocznia, spawalnia, lakiernia, linia montażowa oraz zaplecze logistyczne. Inwestycja, zapewniająca ok. 3 000 miejsc pracy szacowana jest na ok. 2 mld złotych i rozpocznie się... jesienią 2021 roku. Czyli prawie za rok.

Jest to o tyle ciekawe, że gotowe samochody mają wyjechać w 2023 roku. Czyli plan jest napięty jak guma w za ciasnych majtkach. W ciągu dwóch lat fabryka ma powstać i być gotowa budować 15 - 20 tys. samochodów rocznie.

Aaa, ale samochód nie jest jeszcze gotowy, jeśli chodzi o pełną specyfikację techniczną. Nieznany jest też kooperant, jeśli chodzi o kwestię napędu i platformy. A według EMP, z fabryki mają wyjeżdżać jeszcze 3 dodatkowe modele, również zaprojektowane przez Torino Design.