KIA EV9 jest już dostępna. Znamy polskie ceny i wyposażenie!
Wielki, elektryczny SUV z Korei za chwilkę trafi do Polski. Wiemy już, ile będzie kosztować KIA EV9 i co dostaniemy razem z samochodem.
Już za chwilę na polskim rynku zadebiutuje KIA EV9. A dokładniej to pojawi się w salonach. Póki co Koreańczycy ogłosili, ile będzie kosztować ten ogromny, elektryczny SUV. Jak się spodziewaliście, promocji tu nie będzie, choć przy tych parametrach, nie można mówić o złej ofercie. Do tego przez najbliższe miesiące będzie można dostać spory bonus.
KIA EV9 od 323 900 zł
Siedmioosobowy (!) samochód będzie dostępny w dwóch odmianach: EARTH i GT-LINE, a takze w dwóch wariantach mocy i napędu.
Oba będą dysponować sporym akumulatorem o pojemności 99,8 kWh.
Wspomniana cena dotyczy modelu RWD, z jednym silnikiem elektrycznym o mocy 204 KM (150 kW), w odmianie EARTH.
Już w tej odmianie ma przekonać klientów wyposażeniem. Oczywiście światła będą LED, znajdziemy też trójstrefową klimatyzację oraz potrójny wyświetlacz systemu "dowodzenia" autem. Fotele będą elektrycznie sterowane z ogrzewaniem i wentylacją. Podgrzewane też będą zewnętrzne miejsca w drugim rzędzie siedzeń. Za część "gadżetową" odpowiadać będzie cyfrowe lusterko wsteczne, ale także dostęp dzięki czytnikowi linii papilarnych i cyfrowy kluczyk, korzystający z aplikacji na telefon.
KIA EV9 oczywiście będzie posiadać pompę ciepła oraz możliwość zasilania urządzeń z akumulatora auta.
W wersji EARTH dostaniemy też mocniejszą EV9, z napędem na obie osie. Wtedy koreański SUV dysponuje mocą 384 KM. Dopłata do "drugiego silnika" i dodatkowych 130 KM to 20 tys. zł (343 900 zł).
Ten drugi silnik to jedyny wybór, jeśli zdecydujemy się na EV9 GT-Line.
Za 368 900 zł otrzymamy auto, w którym trudno już będzie zarzucić mu jakiekolwiek braki w wyposażeniu.
Adaptacyjne światła LED, masaż w fotelu kierowcy, czy pamięć ustawień to drobiazgi. Pojawi się wyświetlacz typu HUD, czy elektryczna regulacja kierownicy. Za wrażenia akustyczne odpowiadać będzie system audio marki Meridian z 14 głośnikami. Znamy go z produktów JLR - to będzie ładnie grało. Estetykę uzupełni zamszowa podsufitka oraz 21-calowe felgi (EARTH ma "dziewiętnastki"). KIA EV9 GT-LINE będzie też mogła sama parkować.
Bonus na start
Klienci, którzy zdecydują się na EV9 do 20 marca 2024 roku, dodatkowo otrzymają kilka "ułatwiaczy życia", jeśli chodzi o auto elektryczne. W worku z prezentami znajdzie się 3-fazowa ładowarka mobilna z mocą 10,5 kW, 3-fazowy kabel do ładowania Type 2 oraz "talia kart". Abonament Kia Charge Plus na 3 lata pozwoli na tańsze ładowanie na wielu sieciach ładowarek. Jeśli to nie wystarczy, to druga karta - IONITY Power, wspomoże nas, również przez 3 lata, swoim abonamentem.
Do tego sama KIA EV9 otrzyma pakiet serwisowy na 4 lata lub 60 tys. km, obejmujący również dwa przeglądy.
Zamówienia można składać od dziś.
Koreańczycy mają ambitne plany sprzedaży - 200 sztuk ma znaleźć nabywców jeszcze w tym roku. 2024 to ma być 1000 sprzedanych aut.