Koenigsegg znowu to zrobił. Konkurencja dostała "środkowy palec", po raz kolejny

Koenigsegg, jak to Koenigsegg, zrobił coś, co niesamowicie imponuje. Szwedzi wyprowadzili na wybieg model Jesko i znowu strzelili nim kilka rekordów.

Są marki, które robią wszystko inaczej. Jedną z nich jest Koenigsegg. Niszowy producent ze Szwecji pokazuje, że nowe supersamochody mogą być jeszcze bardziej odlotowe. Jesko to idealny przykład. Ma fantastyczny wygląd, generuje blisko 1700 KM i korzysta z kosmicznej skrzyni biegów, która jest w stanie wykrzesać cały potencjał V8-ki.

Koenigsegg znowu wystawił konkurentom "środkowy palec". Szwedzi przyjechali, pobili rekord i wrócili do domu, jakby nigdy nic

A mowa tutaj o całym zestawie osiągnięć. Przede wszystkim Jesko Absolut wykręciło rekordowy czas 0-400-0 km/h. Wystarczyło dokładnie 27,83 sekundy, aby osiągnąć taką prędkość i wyhamować do zera. Większość aut pewnie ledwo doturlałaby się do 170-180, a w szwedzkim supersamochodzie pękła "czwórka" z przodu.

A to nie wszystko. Jesko rozpędziło się od 0 do 400 km/h w 18,82 sekundy. 402 km/h (czyli 250 mil na godzinę) osiągnęło po 19,2 sekundy, a zestaw 0-250 mil-0 wykręciło w 28,27 sekundy.

Tego wszystkiego dokonano w pełni seryjnym drogowym egzemplarzem. Pięciolitrowe V8 z podwójnym doładowaniem wykręca tutaj 1622 KM przy zastosowaniu paliwa E85. Na felgi naciągnięto opony Michelin Pilot Sport Cup2 R, takie jak w każdym innym Jesko.

Wersja Absolut powstała z myślą o prędkości. Nie ma aktywnej aerodynamiki, ani też wielkich skrzydeł. Tutaj kluczowe było uzyskanie najlepszej linii, oferującej najmniejsze opory powietrza.

Jedyne zmiany w "rekordowym" egzemplarzu to fotel kubełkowy z modelu One:1 i klatka bezpieczeństwa. To akurat oczywisty dodatek.

Christian von Koenigsegg twierdzi, że będzie to najszybsze drogowe auto świata

To sugeruje, że Szwedzi będą skorzy do próby przekroczenia bariery 500 km/h. Czy to się uda? To bardzo prawdopodobne. Do tych rekordowych pomiarów podeszli w bardzo profesjonalny sposób, a wyniki dają im też spojrzenie na to, jak ten samochód poradzi sobie przy wyższej prędkości.

Aby uzyskać idealne warunki przeczekano do 27 czerwca do 5 rano. Pierwotnie pomiary miały odbyć się 26 czerwca wieczorem, ale temperatura była zbyt wysoka. Optymalna pogoda jest tutaj mocnym sojusznikiem każdego producenta samochodów.

Warto dodać, że Jesko Absolut pobiło rekord ustanowiony wcześniej przez... Regerę, czyli inny model tej marki. Z kolei dla elektryków podobne rekordy pobił Rimac Nevera.

Swoją drogą - koniecznie zobaczcie ten film. Stabilność Koenigsegga przy wysokiej prędkości jest wręcz niewiarygodna!