Łada Niva Travel teraz już zadebiutowała oficjalnie. Jak Wam się podoba?

Łada Niva Travel, czyli najnowsze wcielenie tego niezniszczalnego modelu. Prezentuje się ciekawie, oferuje świetne zdolności terenowe i jest tania.

Wczoraj pisaliśmy o zdjęciach Łady Nivy, która wygląda jak Toyota RAV4. Kliknijcie tutaj, aby przeczytać tamten tekst. A poniżej zdjęcie porównawcze tych modeli. Łada Niva Travel.

Łada Niva Łada Niva & Toyota RAV4

Jak się okazuje jest to Łada Niva Travel

Rosjanie postanowili na nowo "odgrzać" swój 22-letni model (a konstrukcyjnie 43-letni), który zapewne pożyje jeszcze z 15 lat lekką ręką. Ba, nie zdziwię się, jak finalnie powstanie zelektryfikowana wersja, która będzie małym koszmarkiem w stylu Cyberpunk 2077.

Łada Niva Travel wyróżnia się - tylko i wyłącznie - nową stylistyką. Poza wspomnianym wcześniej frontem pojawił się tutaj odświeżony tył. Idąc z duchem czasów postawiono na oświetlenie LED, co najprawdopodobniej jest najbardziej zaawansowanym technologicznie elementem tego samochodu. W kabinie zadebiutował też system multimedialny, o którym pisałem wczoraj. Mam wrażenie, że lepsze rozwiązanie można byłoby kupić na Aliexpress - przynajmniej oferowałoby jakąkolwiek jakość obrazu.

Mechaniki nie tykamy, Łada Niva Travel jest doskonała

Nowy silnik? Nie. To może więcej mocy? Też nie. 83 KM generowane przez jednostkę 1.7 muszą wystarczyć. Zresztą ten silnik świetnie sprawdza się w różnych warunkach - od leniwej jazdy zwykłymi drogami, aż po zabawy w terenie.

Nowa Łada Niva? To może się wydarzyć

Od dłuższego czasu właściciel Łady, Renault, szykuje się do debiutu nowego wcielenia tego samochodu. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że będzie to mocno odświeżony Duster poprzedniej generacji, lub jego aktualne wcielenie. Można tutaj liczyć na naprawdę udaną stylistykę. Przykłady? Spójrzcie na Ładę Vestę. Zbudowano ją na nowej platformie, którą AwtoWAZ opracowało z Renault. Dorzucono do tego efektowne wizualnie nadwozie zaprojektowane przez Steve'a Mattina.

Łada Niva Travel Łada Niva Travel

Nazwiska tego jegomościa być może nie kojarzycie, aczkolwiek zrobił on sporo dobrego dla branży motoryzacyjnej. Mattin przez wiele lat odpowiadał za projekty Mercedesa (ML, GL i kilka innych restylingów), zaś w Volvo zaprojektował S60 i XC60 poprzedniej generacji, wprowadzając markę w erę łagodniejszych kształtów.

Łada Vesta przez pewien czas była nawet dostępna w Europie Zachodniej. Zniknęła z wielu rynków dopiero w styczniu bieżącego roku, kiedy zadebiutowały nowe normy emisji spalin. Rosjanie nie trudzą się inwestowaniem w rozwój prostych jednostek napędowych. Dla nich kluczem do sukcesu jest prostota konstrukcji i niezawodność. Te same cechy oferuje Łada Niva Travel i zapewne dostanie je "nowa Niva", o której coraz głośniej mówi się w Rosji.