Lancia Ypsilon HF jest szybka, HF Line po prostu ładna. To jednak zbyt mało
Na drogi wyjeżdża sportowa Lancia Ypsilon HF. Wygląda agresywniej i ma mocny napęd. Dla fanów łagodniejszej jazdy, ale sportowego wizerunku, jest wersja HF Line. Czy są warte uwagi?
Stellantis przywróciło do życia Lancię, ale póki co rozwój tej marki idzie marnie. Sprzedaż Ypsilona kuleje, a nadchodząca Gamma może nie wystarczyć, aby podkręcić wyniki sprzedaży. Nie zmienia to jednak faktu, że włoska firma dostaje kolejne wersje - sportowe i o sportowym wizerunku Lancia Ypsilon HF ma trafić w gusta fanów szybkiej jazdy, zaś HF Line zastępuje elegancję nieco dynamiczniejszym wizerunekiem.
Lancia Ypsilon HF ma 280 KM. Mowa oczywiście o elektryku
Nie jest tajemnicą, że Stellantis postawił w pewnym momencie na pełną elektryfikację. Pod nowym zarządem spodziewana jest zmiana tego kierunku, co zresztą widać też w innych koncernach. W ofercie zostają jednak problematyczne modele - takie jak chociażby elektryczne hothatche.
Z założenia szybkie i ciekawe, w praktyce mało porywające i drogie. To problem, z którym teraz mierzy się ta marka. Lancia Ypsilon HF ma 280 KM, szperę z przodu i sportowe zawieszenie. Do tego wygląda dużo zadziorniej niż standardowa wersja. Nowe felgi (19 cali), agresywny bodykit i ciekawe detale przyciągają uwagę. Do wyboru są trzy lakiery: Quartz White, Lava Orange i Slate Black. Odcień biały i pomarańczowy można połączyć z czarnym dachem.
We wnętrzu mamy zaś niebieską, typową dla tej marki tapicerkę, a także charakterystyczny "stolik". Kierownicę obszyto perforowaną skórą, co ma dodawać sportowego sznytu. Całość nie jest jednak wybitnie porywająca.
Dla osób, które chciałyby więcej sportowego stylu, ale jednocześnie nie potrzebują 280-konnego hothatcha, jest wersja HF Line. Zyskuje szereg elementów z HF, ale ma do wyboru zwykły napęd elektryczny, a także miękką hybrydę z jednostką 1.2 pod maską.
Lancia raczej nie ma świetlanej przyszłości przed sobą
Włoska marka zaczęła słabo i ma duży problem z przekonaniem klientów. Co więcej, gdy w ofercie Stellantisu są też inne marki premium, wpasowanie w to wszystko Lancii staje się po prostu bardzo skomplikowane.
Póki co produkty Lancii można kupić tylko w wybranych krajach. Polska na tej liście jeszcze się nie pojawiła.