Lexus LF-SA Concept - Czy o to chodziło?

Ledwo przetarliśmy oczy ze zdumienia widząc zapowiedź nowego samochodu koncepcyjnego Lexusa, a teraz mogliśmy zobaczyć go w całej okazałości podczas Salonu Samochodowego w Genewie. Lexus LF-SA Concept zaskoczył wszystkich, tylko czy pozytywnie?

Lexus LF-SA Concept odrywa się znacznie od zwykłego wyobrażenia Lexusa. Nie jest on bowiem elegancką limuzyną wyposażoną w mocny silnik. Nic z tych rzeczy. Jest to przedstawiciel samochodów ultra-kompaktowych (segment B) i określany jest przez producenta jako czteromiejscowy.

Na przyciemnionych zdjęciach widzieliśmy tylko przednie światła, które nie zdradzały prawdziwej natury auta. Można go z pewnością uznać za śmiały eksperyment Lexusa. Zgodnie z założeniami producenta, japoński ultra-kompakt ma wyznaczać nowy kierunek – tak stylistyczny, jak i rozwoju marki. Twórcy widzą w nim miejskie auto luksusowe, które odpowiada futurystycznym potrzebom i wizjom klientów.

Zaletą LF-SA z pewnością są wymiary. Auto faktycznie jest bardzo kompaktowe, gdyż jego długość wynosi 3,4 metra, szerokość 1,7 metra, natomiast wysokość nieco ponad 1,4 metra. Można więc podejrzewać Lexusa LF-SA o wysoką zwrotność i zdolność zawracania, która istotnie może być przydatna w warunkach miejskich.

Oglądając auto z zewnątrz ciężko wyrobić sobie jednolitą opinię na jego temat. Przedni grill jest dosyć specyficzny i sprawia wrażenie wielowymiarowego. Jego cechą wspólną ze znanymi nam Lexusami jest rozmiar. Również i tu grill jest sporych rozmiarów i podkreśla szeroką posturę auta.

Wnętrze auta ma natomiast łamać stereotyp dotyczący małych aut. Jego projekt ma dawać poczucie przestrzeni i umożliwiać dzięki temu wygodne podróżowanie nawet kilku osobom. Pojawia się jednak pytanie, na ile manipulacja światłem (tak określa to producent) ma zastosowanie w świecie rzeczywistym. Ciekawostką są natomiast możliwości dopasowania auta do kierowcy. Fotel kierowcy jest bowiem przytwierdzony na stałe, a dopasować można jedynie (albo aż) ustawienie kierownicy i pedałów. Odsuwane jest natomiast siedzenie pasażera, co umożliwia dostęp do miejsc z tyłu.

Na wyposażeniu samochodu koncepcyjnego Lexusa znalazł się system multimedialny sprawiający wrażenie działającego w oparciu o hologramy. System ten jest sprzężony z szerokim wyświetlaczem przeziernym (HUD).

Lexus LF-SA Concept to samochód ciekawy. Z jednej bowiem strony łamie schematy marki i wpisuje się w kategorię aut przyszłości. Z drugiej strony jednak większość z nas musiała poczuć niemały zawód, gdyż po teaserze można było spodziewać się czegoś zupełnie innego.