Lucid Motors Air - Teslo drżyj!
Ten rok może być dla Tesli katastrofalny. Jeszcze nigdy w historii nie zapowiedziano tylu debiutów w segmencie luksusowych aut elektrycznych. Niedawno donosiliśmy Wam o powrocie Fiskera, a już dziś możecie poznać kalifornijską odpowiedź na Teslę - Lucid Motors Air.
Kalifornijski sen jeszcze nigdy dotąd nie był tak bliski spełnienia. Wspierany przez chińskiego inwestora startup Lucid Motors wywodzący się z Doliny Krzemowej w Stanach Zjednoczonych obrał na celownik Teslę Model S. Nie jest to pierwszy producent, który zamierza zdetronizować klasowego pioniera. I choć zadanie nie jest proste, to Lucid Motors wydaje się doskonale do niego przygotowany. Po dość długiej kampanii teaserowej firma ujawniła w końcu obszerną galerię prezentującą będący jeszcze w fazie koncepcyjnej model Air. Zmiany w aucie produkcyjnym mają być jednak niewielkie.
Wymiary zewnętrzne Aira są mniejsze od Mercedesa Klasy S i BMW 7, a mimo to auto oferuje porównywalną ilość przestrzeni w kabinie. Modele te pojawiły się nie bez kozery, Lucid zamierza bowiem odebrać klientów także markom oferującym bardziej konwencjonalne limuzyny. I patrząc na stylistykę tego samochodu, można wierzyć, że będzie miała na to szanse. Model Air pokryty metalicznym srebrnym lakierem, przypomina płaski kosmiczny dysk. Charakterystyczny front z minimalistycznym pasem łączącym oba ledowe reflektory wygląda schludnie, a przy tym dość agresywnie. Podobny motyw odnajdziemy w tylnej części nadwozia. Ogromny szklany dach wyłaniający się z szyby czołowej nie znajduje zaś kontynuacji w tylnej, co wyraźnie odróżnia model Air od produktów Tesli. Brak zbędnych przetłoczeń i cięć na karoserii powoduje, że auto prezentuje się nadzwyczaj elegancko.
Podobnie jest z wnętrzem, które potraktowano odpowiednią dozą luksusu. Tylne i przednie siedzenia zawinięto w białą skórę, a całość utrzymano w jasnej, beżowo-szarej kolorystyce. Z tyłu odnajdziemy szereg interaktywnych wyświetlaczy, a z przodu łatwo zorientujemy się w obsłudze minimalistycznego pulpitu.
W tej klasie stylistyka odgrywa bardzo ważną rolę, jednak nie będzie w stanie nic zdziałać bez towarzystwa konkretnych osiągnięć technicznych. Lucid Motors przygotował się także w tej dziedzinie. Model Air jest napędzany przez dwa silniki elektryczne umieszczone przy przedniej i tylnej osi, osiągające łącznie około 1000 KM! Samochód będzie można zamówić ze 100 kWh lub 130 kWh baterią - druga z nich gwarantuje przebieg na poziomie bliskim 640 km. Taki zestaw ma zapewniać limuzynie przyspieszenie do 96 km/h w zaledwie 2,5 s, a więc identycznie jak Tesla Model S P100 D. Technikalia obiecują dużo, pytanie ile z nich znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości.
Lucid Motors Air ma wejść na rynek w 2018 roku, a już w pierwszej połowie 2017 roku poznamy oficjalnie jego wersję produkcyjną. Co ciekawe otwarto już możliwość składania rezerwacji na auto, choć jest wymagany depozyt w wysokości 25 000 $ (!). Pierwsze 250 egzemplarzy będzie miało na pokładzie wszystko, czego tylko można sobie zażyczyć, a ich prognozowana cena ma wynosić 160 000 $ (blisko 667 500 zł według obecnego kursu dolara).