Manualna skrzynia biegów ma przed sobą ostatnie lata. Cieszcie się, póki można
Lubicie wciskać pedał sprzęgła i machać lewarkiem? Cieszcie się tym, póki jest taka możliwość. Manualna skrzynia biegów ma przed sobą ostatnie lata - i jej przyszłość jest krótsza, niż myślicie.
Ci, którzy kochają motoryzację, bardzo cenią sobie zabawę z dobrym manualem. To uczucie towarzyszące wrzucaniu kolejnych przełożeń, albo zabawie nóg i rąk przy redukowaniu biegów, jest absolutnie niepowtarzalne. Manualna skrzynia biegów ma wyjątkowe miejsce w świecie motoryzacji, ale jej czas dobiega końca. Jeśli więc lubicie delektować się pełnią władzy nad samochodem, to macie ostatnie chwile, aby postawić w garażu odpowiedni samochód.
Manualna skrzynia biegów jest wspaniała w sportowych samochodach. Niebawem jednak będzie przeszłością
I mam tu na myślą ogół motoryzacji. Spójrzcie na nowe samochody wielu marek. Nawet te kompaktowe coraz częściej oferowane są już z automatami, a manuale pozostają propozycją w coraz mniejszej liczbie wersji. Zresztą auta sportowe też już od dawna stawiają na automaty. Manuale pojawiają się wyłącznie w wybranych modelach dla purystów.
Skąd ta zmiana? Odpowiedź jest banalnie prosta - chodzi o ekologię i ekonomię. Automatyczne skrzynie biegów mają dużo zalet w tej kwestii. Mogą mieć więcej przełożeń, ich rozpiętość jest bardziej optymalna, a do tego świetnie sprawdzają się jako łącznik z silnikiem elektrycznym w hybrydzie. Dużo łatwiej jest też zbudować napęd wspierany prądem właśnie wokół automatu - rozwiązuje to wiele problemów i zwiększa komfort użytkowania samochodu.
To z kolei jest jednym z wielu argumentów stojących za takimi skrzyniami. W zwyczajnym samochodzie, bez żadnych sportowych aspiracji. Liczy się przede wszystkim komfort jazdy. Jeśli więc trzeba w nim walczyć z lewarkiem, który nie zachęca do zabawy, a w korkach lewą nogę męczy sprzęgło, to ten komfort spada.
Automaty są po prostu... sensowniejsze i lepsze. Nie widzę powodu, aby wybrać Golfa, Focusa lub jakiegokolwiek Opla z manualem. Inaczej wygląda kwestia takich samochodów jak Toyota GR Yaris i GR Supra, czy Ford Mustang. Tutaj manualna skrzynia biegów stanowi cenny dodatek, który zwiększa frajdę z jazdy takim samochodem.
To jednak także może przejść niebawem do przeszłości. Obstawiam, że za 5 lat samochody z manualną skrzynią biegów będą rzadkością. Wiadomo - elektryfikacja to jedna rzecz, ale hybrydy także całkowicie przestawiają nas na automaty. A takie układy pojawią się także w mniejszych i tańszych autach.