Mazda CX-5 nie zniknie. Japończycy nie pozbędą się bestsellera

Mazda CX-5 nie wybiera się na emeryturę. Plotki o pożegnaniu z tym samochodem mogą być przedwczesne - wszystko wskazuje na to, że Japończycy pracują nad kolejną generacją tego samochodu. Nikogo nie powinno to dziwić.

Bestsellerów nikt nie pozbywa się z oferty. A takim autem jest właśnie Mazda CX-5 - największy hit sprzedażowy japońskiej marki. Dwie generacje tego samochodu podbiły serca klientów, a obecne wcielenie, choć już nie najmłodsze, wciąż cieszy się ogromnym zainteresowaniem.

Oczywiste jest jednak to, że prędzej czy później czas tego modelu dobiegnie końca. Wszystko wskazuje jednak na to, że Mazda plan na kolejne wcielenie CX-5. Nawet pomimo dużej liczby SUV-ów w ofercie miejsce dla tego auta zostanie zachowane.

Nowa Mazda CX-5 może trafić na rynek w 2025 roku

Póki co wszystkie informacje, które pojawiają się na temat tego samochodu, nie mają potwierdzenia ze strony producenta. Wszystko wskazuje na to, że Japończycy chcą wpasować CX-5 pomiędzy CX-30 i CX-60, zachowując jednocześnie w USA model CX-50. Co więcej - mocno zmieni się tutaj napęd, głównie ze względu na nowe normy.

Mowa tutaj o hybrydzie. Mazda eksploruje ten temat z nowymi modelami CX-60 (oraz 80 i 90). Docelowo więc może to być wariant plug-in hybrid, połączony z silnikiem z rodziny SkyActiv. Bez wątpienia taka koncepcja zapewni zgodność z coraz bardziej rygorystycznymi normami emisji spalin (także w USA), ale wpłynie też na cenę samochodu.

Mazda CX-5 2025

Pewne jest to, że CX-5 nie urośnie

Ten samochód musi dalej pozostawać na granicy segmentu aut kompaktowych i klasy średniej. Japończycy zachowają też napęd na przednią oś i ewentualny wariant AWD, choć tutaj tylna oś może być już napędzana wyłącznie silnikiem elektrycznym.

Bliska współpraca z Toyotą nie wyklucza wykorzystania technologii tej marki. Tutaj jednak zapuszczamy się w sferę czystych domysłów.

W tym roku poznamy Mazdę CX-80. To duży SUV dla Europy

O ile modele CX-70 i CX-90 przewidziano wyłącznie dla USA, o tyle wersje CX-60 i CX-80 są dla Europy i dla wybranych krajów na świecie. Różnica ogranicza się tutaj do zmian w stylistyce i do drobnego zróżnicowania oferty jednostek napędowych.

Mazda CX-80 2023 Mazda CX-80 2023

CX-80 wykorzysta silniki z modelu CX-60, czyli hybrydę PHEV (2.5), diesla 3,3 i nadchodzącą jednostkę 3.0 R6 (benzynową). Ta ostatnia będzie sporą niespodzianką, gdyż wszystko wskazuje na to, że nie dostanie turbodoładowania.

Źródło: Motor1 / Drive