Mazda poczuła ducha wyścigów. Jest teraz zaklęty w MX-5 i w "trójce"
Nazwa Mazda Spirit Racing nie jest znana w Europie, ale w Japonii budzi respekt. Co się pod nią kryje? Zobaczcie sami.
Co powiecie na wyczynowe wydanie aut, które już w standardowym wydaniu cieszą właściwościami jezdnymi? Przed Wami Mazda MX-5 i Mazda 3, na których kryje się logotyp Mazda Spirit Racing. Ta nazwa w Europie zupełnie nie jest znana, ale w Japonii zaczyna zdobywać uznanie. A wszystko wskazuje na to, że w przyszłości będzie szerzej wykorzystywana.
Pod nią kryją się "sportowe" wersje tych samochodów. Można śmiało powiedzieć, że są to torowe warianty, które zachowują komfort przydatny przy codziennej eksploatacji. Japończycy celują tutaj w klientów, którzy lubią zabawy na torach wyścigowych, ale jednocześnie nie chcą posiadać kilku samochodów w garażu. To właśnie odpowiedź na ich potrzeby.
Mazda Spirit Racing oznacza szereg poprawek
Podczas targów tuningowych w Tokio światło dzienne ujrzała zarówno nowa wersja modelu MX-5, jak i Mazdy 3. Wizualnie robią one doskonałe wrażenie. Agresywniej stylizowane zderzaki zwracają uwagę, a szereg kolorowych dodatków podkreśla sportowy charakter tych modeli.
W Maździe 3 ciężko jest przeoczyć chociażby duży spoiler nad tylną szybą. Nie zabrakło tutaj także atrakcyjnych felg aluminiowych i szaro-czarnego lakieru.
Analogiczne zmiany znalazły się w MX-5. Tutaj zachowano podobny styl, aczkolwiek nie zdecydowano się na dodanie dużego spoilera na pokrywie bagażnika. Jego miejsce zajęła dyskretna lotka.
Niestety Japończycy nie zdradzają szczegółów dotyczących tych wersji
Wszystko wskazuje więc na to, że prace rozwojowe tutaj jeszcze trwają. Wspomniano jedynie o zmianach w układzie jezdnym, co sugeruje inne nastawy zawieszenia i potencjalnie lepsze amortyzatory/sprężyny, dopasowane do charakteru tych samochodów.
Nie ma też nawet krótkiej wzmianki o mocy. Topowa Mazda MX-5 oferuje 184 KM, podobnie jak Mazda 3. Tym samym nie są to pociski, ale z drobnymi zmianami mogą być dużo szybsze. Wystarczy chociażby dodać doładowanie, które całkowicie zmienia charakter tych aut.
Spirit Racing niestety "utknie" w Japonii
Nic nie wskazuje na to, aby takie modele były oferowane poza rodzimym rynkiem. A szkoda, bo z pewnością wśród fanów marki znalazłoby się kilku zapaleńców. Warto jednak pamiętać, że w Maździe MX-5 po liftingu zadebiutuje wiele zmian, które ułatwią i umilą zabawy na torze wyścigowym.