Mercedes-Benz Concept V ision e - Hybrydowy luksus

Na genewskim stoisku Mercedesa zadebiutował prototyp samochodu przyjaznego środowisku, przestronnego oraz luksusowego. Van V ision e miał pokazać potencjał Klasy V i kierunek rozwoju marki. Co o nim wiemy?

Mercedes-Benz Concept V ision e został wyposażony w napęd hybrydowy Plug-in Hybrid, który umożliwia zewnętrzne ładowanie. Układ ten składa się z silnika benzynowego i jednostki elektrycznej, co razem daje 333 konie mechaniczne mocy i moment obrotowy wielkości 600 Nm. Można zatem śmiało mówić o sportowych osiągach, niskim spalaniu i jak to w Mercedesach - o komforcie. Przyjrzyjmy się mu dokładnie.

Prototyp hybrydowego Vana otrzymał 2-litrową jednostkę benzynową o mocy 211 koni mechanicznych (155 kW). Jednostka elektryczna generuje 90 kW mocy, co razem, jak wspomniałem, daje 333 KM. Efektem jest przyspieszenie do pierwszej setki w czasie 6,1 sekundy oraz prędkość maksymalna 206 km/h. Trzeba przyznać, że to imponujące liczby, zważywszy na rozmiar auta. Jednocześnie średnie zużycie paliwa w cyklu NEDC zostało ustalone na poziomie 3 litrów na 100 przejechanych kilometrów. Nieźle.

Jadąc wyłącznie w oparciu o energię elektryczną, samochód ten jest w stanie przejechać do 50 kilometrów, nie przekraczając prędkości 80 km/h. W niektórych branżach czy w prywatnym użyciu, takie rozwiązania z pewnością będą wygodne - bo w końcu po co odpalać silnik?

Energia magazynowana jest w akumulatorze litowo-jonowym o całkowitej pojemności 13,5 kWh. Można go ładować z zewnętrznego źródła prądu bądź też podczas jazdy, z użyciem silnika spalinowego. Jak to we wszystkich hybrydach, system sam dobiera tryb pracy obu silników. Delikatne ruszanie odbywa się zatem przy pomocy energii elektrycznej, a dynamiczne przyspieszanie obliguje do pracy obie jednostki. Dodatkowo kierowca może wybrać jeden z trybów, zależnie od potrzeb - należą do nich: Hybrid, E-Mode, E-Save oraz Charge.

Koncepcyjny V ision e został pomalowany lakierem designo titanium alubeam. Przeprojektowane zostały także zderzaki, które teraz nadają całemu nadwoziu nieco bardziej drapieżnego wyglądu. Zmieniono też względem zwykłych wersji spalinowych osłony progów oraz tylny spojler. Auto stoi na ażurowych, 20-calowych felgach.

Wnętrze zaś stylizowane było na nowoczesny i komfortowy loft. Fotele zostały obszyte białą skórą nappa i tkaniną Dinamica. Ciemna podłoga wykonana została z drewna orzechowego, a nad głowami pasażerów roztacza się widok przez panoramiczne okno dachowe, które zajmuje większą część dachu. Dodatkowo dzięki funkcji Magic Sky Control można dowolnie przyciemniać i rozjaśniać taflę szklanego dachu.

Tylne fotele przypominają nieco te znane z Klasy S. Można je bowiem rozłożyć do pozycji półleżącej, a ponadto wyposażone są w zintegrowane podparcie nóg, osobne podnóżki i dodatkowe poduszki. Posiadają one także trzystopniowe podgrzewanie, wentylację oraz funkcję masażu.

Wewnątrz znalazły się też uchwyty na tablety i dwa stoliki o rozmiarach 35 na 35 cm, obok których znaleźć można gniazda ładowania i porty USB. Dzięki temu V ision e ma być też dobrym miejscem do pracy. Mało? Na pokładzie znalazła się też 5-litrowa lodówka.

Mercedes-Benz pokazując swój nowy prototyp wskazał na kierunek rozwoju Klasy V. Można zatem spodziewać się nowoczesnych technologii i większych możliwości personalizacji pojazdów, które będą mogły służyć zarówno do pracy, jak i jako samochód rodzinny bądź luksusowy.