Mercedes EQE SUV dołączy do gamy marki. Oto co o nim wiemy

Mercedes EQE? Tak, kolejny elektryczny SUV jest w przygotowaniu. Niemcy mocno zagęszczają swoją gamę modelową - niebawem poznamy szereg nowości.

Spodziewaliście się wolniejszego tempa w Mercedesie po premierze modelu EQS? Nic bardziej mylnego. Marka ze Stuttgartu w ekspresowym tempie rozwija kolejne samochody. W drodze jest przede wszystkim cała rodzina elektryków. Mercedes EQE to jedna z nich. Wraz z nim pojawi się jednak jeszcze jeden model - EQE SUV. Po co Niemcom aż tyle modeli? Odpowiedź jest banalnie prosta.

Mercedes EQE SUV ma być odpowiednikiem modelu GLE

Krótko mówiąc - Mercedes zamierza stworzyć odbicie spalinowej gamy w postaci elektryków. Mamy już modele EQA (GLA) i EQB (GLB). EQC znamy od dawna (to GLC). Niedawno pokazano Mercedesa EQS, czyli "elektryczną Klasę S". Na bazie tego samochodu powstanie też SUV, który będzie największym elektrykiem w gamie marki.

A EQE? To będzie oczywiście alternatywa dla Klasy E. Tutaj Niemcy postawili na kontrowersyjny design, gdyż samochód ten będzie zwyczajnie "zmniejszonym" EQS-em. W podobny sposób postanie kolejny SUV, który stanie się odpowiedzią na popularne GLE.

Proste? Proste. Mercedes stara się w możliwie najszybszy sposób uzupełnić gamę, tak aby klienci mieli wybór. Wchodząc do salonu z gwiazdą mogą wciąż zdecydować się na spalinowe auto, ale będzie też czekała alternatywa w postaci pojazdu elektrycznego. Dla każdego coś miłego.

Mercedes EQE Mercedes EQE

A jaki będzie Mercedes EQE SUV?

Samochód ten powstanie na skróconej wersji platformy Klasy S. Ta konstrukcja przystosowana jest do pełnej elektryfikacji i pozwala na zastosowanie naprawdę dużych baterii. A to przekłada się oczywiście na świetne możliwości tego samochodu. Możemy tutaj liczyć na duży zasięg i doskonałą wydajność. Te kwestie są starannie dopracowywane przez inżynierów marki ze Stuttgartu.

Stylistyka także nas nie zaskoczy. Rozciągnijcie i rozdmuchajcie nieco EQS-a. Następnie wystarczy takie nadwozie dopasować do skali segmentu i gotowe - mamy już sprawdzony i ciekawy produkt. To nie jest zła strategia, wszak unifikacja designu i części jest jak najbardziej wskazana.

Po EQE SUV pojawi się także nowe EQC

Mercedes szlifuje właśnie kolejną generację GLC, a niedługo po nim poznamy drugie wcielenie EQC. Co jak co, ale Niemcom zależy na szybkim wdrożeniu następcy obecnego wcielenia. Dlaczego? Cóż, nie jest to wybitna konstrukcja. Szereg wad sprawia, że klienci niezbyt chętnie wybierają ten samochód. Nowe elektryki mają zatrzeć ten niesmak. Czy tak się stanie? Cóż, EQE ma spore szanse na odniesienie sporego sukcesu. Można więc spodziewać się, że kolejne SUV-y na pewno będą dużo bardziej cieszyły niż specyficzne w odbiorze EQC.

Render Mercedesa EQE przygotowała redakcja motor.es