MG Cyberster 2024 to MX-5 z odległej przyszłości. Paliwa tu nie wlejesz
Kto jako pierwszy wprowadzi na rynek małego elektrycznego roadstera? Oczywiście Chińczycy. MG Cyberster 2024 to daleki kuzyn kultowych modeli tej marki, a także elektryczny "konkurent" Mazdy MX-5.
Mały, elektryczny, zwinny i z otwieranym dachem - a do tego dwuosobowy. To brzmi jak całkiem niezły zestaw, choć pewnie wielu osobom będzie brakowało dźwięku silnika spalinowego. Trzeba się jednak cieszyć, że nawet tak niszowe segmenty nie znikają z rynku. MG Cyberster 2024 to pierwszy elektryczny roadster na rynku w formie nieco bardziej przystępnej pod kątem wielkości i potencjalnie ceny.
Do oficjalnej premiery zostało jeszcze kilka tygodni. Póki co możemy poznać ten model za sprawą zdjęć patentowych z chińskiego urzędu. Zobaczcie jak prezentuje się elektryczny roadster i co oferuje.
MG Cyberster 2024. Daleki kuzyn modeli MG F i TF
Można śmiało powiedzieć, że Cyberster w pewnym sensie wchodzi w buty swoich poprzedników. Oczywiście jest to mocno naciągana teoria, gdyż obecne MG z brytyjską marką nie ma zbyt wiele wspólnego. Została nazwa oraz popularność na wyspach, ale za nowymi autami stoją już chińscy inżynierowie.
Nie jest to jednak złe. Popularność tych aut w Europie szybko rośnie, a poza Wielką Brytanią MG rozwija się w Niemczech, Włoszech i w krajach skandynawskich. Cyberster ma więc szansę znaleźć klientów także na Starym Kontynencie.
A jest to ciekawe wizualnie auto, które robi naprawdę dobre wrażenie. Przyjemna dla oka sylwetka ma kilka ciekawych detali, takich jak między innymi tylne lampy. Jest to też wyjątkowo "kompaktowe" auto, gdyż jego długość wynosi raptem 4,5 metra.
Za napęd odpowiadają tutaj dwa silniki elektryczne. MG Cyberster 2024 na przedniej osi ma 201-konną jednostkę, zaś z tyłu drzemie mocniejszy, 335-konny silnik. Moc sumaryczna nie jest znana, ale raczej nie będzie niska. Wiadomo jedynie, że prędkość maksymalna to 200 km/h.
Chińczycy nie chwalą się też akumulatorem
Pewne jest natomiast to, że MG jest "stosunkowo lekkie" jak na auto elektryczne. Stosunkowo, gdyż waży 1985 kilogramów, czyli mniej więcej tyle, ile obecnie oferowany Mercedes-AMG E 63 S. To oczywiście prawie dwa razy tyle, ale lekka i zwinna MX-5-ka, ale jak na elektryka jest to dobry wynik.
MG będzie bogato wyposażone, a we wnętrzu znajdziemy "wolant" zamiast kierownicy
Ta moda jest dla nas niezrozumiała, ale jak widać staje się standardem. Za "wolantem" ukryte będą trzy wyświetlacze, odpowiedzialne za multimedia i wskazania z napędu.
MG Cyberster 2024 zadebiutuje już za kilka tygodni i wtedy też poznamy zapewne jego ceny. Nie spodziewajcie się jednak promocyjnych kwot - elektromobilność kosztuje i nikt nie odda takiej maszyny za małe pieniądze.