Mobilize mobilizuje miasto. Możesz przycupnąć w wózeczku lub pojeździć nowym Twizy
Nie, to nie jest Renault. Mobilize to nowa submarka francuskiego koncernu, stawiająca na... nową mobilność. Trzeba przyznać, że przynajmniej nazwę wybrali adekwatną.
Witajcie w świecie, w którym po mieście poruszacie się w nieco inny sposób. Klasyczne auta zostają w garażach, a ulice podbijają takie oto wynalazki. Oczywiście nie Wasze - mowa o carsharingu i samochodach dla usług. Mobilize, nowa submarka Renault, pokazuje swoją koncepcję przemieszczania się po dużych aglomeracjach. Ta wygląda dość dziwnie, ale w tym szaleństwie może być jakaś metoda.
Mobilize stawia kroki tam, gdzie szlak przetarło Renault Twizy
Co jak co, ale francuski koncern w tej tematyce ma spore doświadczenie. Renault Twizy od początku wyglądało przedziwnie, ale dość szybko zyskało uznanie konkretnych odbiorców. Wiele miast, instytucji i firm wybrało te auta do poruszania się po miastach - zwłaszcza na południu Europy.
Teraz pałeczkę pierwszeństwa, wraz z całym dobytkiem, przejmuje Mobilize. Pierwszym autem marki był sedan, stworzony wspólnie z Chińczykami. Teraz przyszedł czas na drugi rozdział.
Będą go stanowić trzy pojazdy: Solo, Duo, Bento
Mobilize Solo to najdziwniejszy ze wszystkich prezentowanych wynalazków. Wygląda jak jeżdżąca budka telefoniczna, którą ktoś ustawił na malutkich kółkach. W środku mamy siedzisko i wolant, którym operujemy tym wynalazkiem.
Solo ma zaledwie 1,37 metra długości i 1,75 metra wysokości. Mały silnik elektryczny napędza tutaj przednie koła, a prędkość maksymalna to 25 km/h.
W założeniu ten wynalazek ma ułatwić przemieszczanie się po mieście osobom, które nie mogą z łatwością chodzić. Przy okazji zyskują oni dach nad głową i drzwi, które zabezpieczają przed warunkami atmosferycznymi.
Mobilize Duo i Bento mają znacznie więcej sensu
Można śmiało powiedzieć, że jest to nowe wcielenie Renault Twizy. Auto zyskało przeprojektowane nadwozie i pełne drzwi (otwierane wciąż w sposób "nożycowy", aczkolwiek idea pozostała taka sama.
W wersji Duo zyskujemy dwa siedzenia, jedno za drugim. Bento z kolei, niczym Bento Box, oferuje przestrzeń na różne rzeczy w formie dużego "pudła" za plecami kierowcy.
W zależności od wersji prędkość maksymalna ma wynosić od 45 do 80 km/h, a zasięg to 140 kilometrów. W sam raz, aby pośmigać po mieście lub spędzić cały dzień na dostawach w centrum miasta.
Mobilize póki co nie planuje produkcji modelu Solo, ale Duo i Bento trafią na rynek już niebawem. Pierwszy z nich wyjedzie pod koniec 2023 roku, zaś Bento zobaczymy w 2024.
Ale to nie wszystko. Francuzi opracowali też mobilne ładowarki
Mowa o stacjach, które mogą być przestawiane z dużą łatwością. Są one dostosowane do wielu pojazdów - od aut, aż po rowery i hulajnogi. To jednak wczesna wizja, która póki co nie ma szans na produkcję seryjną.